Sprawiedliwość górą według Alpine
Otmar Szafnauer stwierdził, że w sporze Haasa z Alpine wokół kary dla Fernando Alonso zwyciężyła trzeźwa ocena sytuacji.
Szef Alpine przyznał, że sprawiedliwość zwyciężyła po tym, jak Fernando Alonso odzyskał siódme miejsce w zeszłotygodniowym GP Stanów Zjednoczonych po oddaleniu protestu Haasa.
Alonso został pierwotnie wykluczony po proteście amerykańskiej ekipy, w którym stwierdzono, że bolid Hiszpana był w niebezpiecznym stanie po tym, jak jechał przez wiele okrążeń z uszkodzonym prawym lusterkiem, a ostatecznie ukończył wyścig bez tego elementu.
Protest Haasa był wywołany frustracją po tym, jak zespół tracił punkty przez serię trzech czarno-pomarańczowych flag dla Kevina Magnussena w różnych wyścigach, za każdym razem z powodu uszkodzenia przedniego skrzydła w bolidzie Duńczyka.
Alonso został zepchnięty z siódmego miejsca w wyniku nałożenia na niego 30-sekundowej kary. Alpine protestowało przeciwko tej decyzji, twierdząc, że pierwotny protest Haasa był spóźniony.
Dyrektor wyścigu błędnie powiedział ekipie Haasa, że na złożenie protestu jest 60 minut, podczas gdy rzeczywisty limit wynosił 30 minut.
Dopuszczalność protestu Alpine została rozpatrzona przy okazji weekendu z Grand Prix Meksyku. Sędziowie pierwotnie odrzucili wniosek, ale francuski zespół poprosił o ponowne rozpatrzenie sprawy na skutek wystąpienia nowych okoliczności.
Zostało to zaakceptowane, a ostatecznie zdecydowano, że Alpine ma rację i kara dla Alonso została anulowana, a pierwotne wyniki przywrócone.
- Myślę, że osiągnęliśmy wynik, na który naprawdę zasłużyła Formuła 1. Wierzę, że zwyciężyła sprawiedliwość, mimo że mam swoje naturalne uprzedzenia, ponieważ jestem częścią tego zespołu i chciałem zobaczyć Alonso na siódmym miejscu. Protest został złożony po terminie i nigdy nie powinien zostać wysłuchany. To był nasz argument. FIA to uznała i myślę, że podjęto właściwą decyzję - przyznał Otmar Szafnauer.
FIA potwierdziła, że jej prezes, Mohammed Ben Sulayem, zainicjował przegląd stosowania czarno-pomarańczowych flag, aby zmusić kierowców z uszkodzeniami do zjeżdżania do boksów. Szafnauer przyznał, że problem istnieje, ale zasugerował, że sytuacja Sergio Pereza w Austin była bliższa problemom, których doświadczył w tym roku Haas.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.