Srebrne Strzały rządzą w Melbourne
Drugi trening w Melbourne również padł łupem Lewisa Hamiltona, na miękkich oponach szybszego o 48 tysięcznych od Valtteriego Bottasa.
Jedenasty raz z rzędu Srebrne Strzały wygrały piątkową sesję w Parku Alberta.
Trzeci w wynikach, Max Verstappen stracił 0,8 sekundy. Następne miejsca zajęli Pierre Gasly (+0,842), Sebastian Vettel (+0,873), Kimi Räikkönen (+0,972), Nico Hülkenberg (+0,974), Daniel Ricciardo (+1,044), Charles Leclerc (+1,154) i Romain Grosjean (+1,214).
Klasyfikację zamknęły Williamsy George'a Russella (+3,853) i Roberta Kubicy (+4,055). Przed rokiem w FP2 szybszy z dwójki z Grove, Lance Stroll ustąpił Hamiltonowi o 1,612 s.
Temperatura powietrza wzrosła do 22, asfaltu do 44 stopni. Początkowo korzystano z Pirelli z żółtym paskiem. W 4 minucie Romain Grosjean uzyskał 1.25,634. Pierre Gasly przebił wynikiem 1.25,401. Kevin Magnussen wykręcił 1.24,409. George Russell poprawił się na 1.27,718, Robert Kubica - na 1.28,379.
Kimi Räikkönen, a po nim Sebastian Vettel przejechali przez trawę na zakręcie 2. Lance Stroll zaliczył moment na zakręcie 3.
W 20 minucie Max Verstappen podniósł poprzeczkę na 1.24,324. Lewis Hamilton odpowiedział czasem 1.23,582. Valtteri Bottas awansował na P2 (1.23,879). - Sprawdźcie samochod na zakrętach 1 i 4. Mam tam dziwne wyczucie. Wygląda na to, że coś jest nie w porządku - mówił przez radio Sebastian Vettel.
Verstappen przedzielił Mercedesy (1.23,851). Hamilton poprawił na 1.23,206 i 1.23,148. Bottas zdobył się na 1.23,439.
Po założeniu miękkich opon Pierre Gasly awansował na P3 (1.23,442), Sebastian Vettel - na P4 (1.23,473). - Samochód jest nadal trochę chybotliwy - stwierdził kierowca Ferrari.
Na Pirelli z czerwonym paskiem George Russell uzyskał 1.26,453, Robert Kubica - 1.26,655. Alex Albon przejechał dwoma kołami przez szuter na zakręcie 3.
Kierowcy Mercedesa atakowali na miękkich oponach. W 44 minucie Valtteri Bottas zszedł do 1.22,648. Lewis Hamilton, rekordzista pierwszego sektora, odpowiedział czasem 1.22,600.
McLaren poczekał do symulacji kwalifikacji, gdy inni wykonywali już długie przejazdy. Lando Norrisowi zmierzono 1.24,733, Carlosowi Sainzowi - 1.24,133. Alex Albon wypadł na trawę przy zakręcie 15, ale wrócił na tor.
Max Verstappen jako ostatni zaliczył szybkie kółka na miękkich oponach. Pierwsze z nich popsuł Maxowi Antonio Giovinazzi. W drugiej próbie, kwadrans przed końcem treningu, kierowca RBR wykręcił 1.23,400 i awansował na P3. Nie udało się poprawić czasu w drugim sektorze.
Daniił Kwiat zaliczył moment na zakręcie 15. Giovinazzi kręcił się w tym samym miejscu. George Russell przejechal przez żwir na zakręcie 3.
- Problem z silnikiem. Straciłem moc na zakręcie 9 - poinformował Pierre Gasly. Dwie minuty przed flagą w szachownicę Charles Leclerc najechał na krawężnik zakrętu 4, wykonał obrót i zatrzymał Ferrari tyłem do kierunku jazdy.
Poz. | kierowca | samochód | silnik | okr. | czas | strata |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Mercedes | Mercedes | 33 | 1.22,600 | ||
2 | Mercedes | Mercedes | 33 | 1.22,648 | 0,048 | |
3 | Red Bull | Honda | 33 | 1.23,400 | 0,800 | |
4 | Red Bull | Honda | 31 | 1.23,442 | 0,842 | |
5 | Ferrari | Ferrari | 35 | 1.23,473 | 0,873 | |
6 | Alfa Romeo | Ferrari | 40 | 1.23,572 | 0,972 | |
7 | Renault | Renault | 37 | 1.23,574 | 0,974 | |
8 | Renault | Renault | 31 | 1.23,644 | 1,044 | |
9 | Ferrari | Ferrari | 35 | 1.23,754 | 1,154 | |
10 | Haas | Ferrari | 37 | 1.23,814 | 1,214 | |
11 | Toro Rosso | Honda | 36 | 1.23,933 | 1,333 | |
12 | Haas | Ferrari | 27 | 1.23,988 | 1,388 | |
13 | Racing Point | Mercedes | 38 | 1.24,011 | 1,411 | |
14 | McLaren | Renault | 26 | 1.24,133 | 1,533 | |
15 | Alfa Romeo | Ferrari | 37 | 1.24,293 | 1,693 | |
16 | Racing Point | Mercedes | 34 | 1.24,401 | 1,801 | |
17 | Toro Rosso | Honda | 40 | 1.24,675 | 2,075 | |
18 | McLaren | Renault | 26 | 1.24,733 | 2,133 | |
19 | Williams | Mercedes | 32 | 1.26,453 | 3,853 | |
20 | Williams | Mercedes | 33 | 1.26,655 | 4,055 |
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze