Steiner broni Grosjeana

Nie zdobył żadnego punktu w porównaniu do kolegi z Haas F1 Team – Kevina Magnussena, który ma ich już dziewiętnaście.Grosjean rozbił się podczas wyjazdu samochodu bezpieczeństwa w Baku, a po Barcelonie dostał karę cofnięcia na starcie do GP Monako, za spowodowanie kolizji tuż po starcie do niedzielnego wyścigu.Nico Hulkenberg nie zostawia suchej nitki na rywalu.- W ten weekend obrócił się osiem razy, jest całkowicie nieprzewidywalny - mówił Hulkenberg. - Może powinien pomyśleć o zmianie sportu.To nie pierwszy raz, kiedy Grosjean przechodzi kryzys. W 2012 roku został wkluczony z jednego wyścigu, ze względu na częste kolizje.Szef Haas F1 Team – Gunther Steiner broni jednak swojego kierowcy.- Dla mnie to był normalny incydent na pierwszym okrążeniu - uznał. - Tak, konsekwencje były nieprzyjemne, ale masz tylko kilka milisekund na podjęcie decyzji.- W tej chwili reputacja Romaina cierpi i  jest łatwym celem do krytyki, ale myślę, że decyzja sędziów była uderzeniem w twarz - dodał.- Porozmawiałem z nim od razu, ponieważ wyobrażam sobie jak się czuł. Jeśli go zawiodę, to koniec, więc mu pomożemy. Powiedziałem mu, że nie mam pretensji, starał się jak najlepiej wystartować, ale to nie zadziałało. Niech skupi się na Monte-Carlo i spisze się jak najlepiej. Dziewięć wyścigów bez punktów to niedobrze, ale musi znów znaleźć się na fali – podsumował.