Surowa ocena Tosta
Franz Tost, szef AlphaTauri, ocenił występy swojego zespołu w pierwszej połowie sezonu 2021 na 5 w dziesięciostopniowej skali.
Autor zdjęcia: Jerry Andre / Motorsport Images
W umownej połowie sezonu AlphaTauri plasuje się na szóstej pozycji w tabeli konstruktorów. Do piątego Alpine traci dziewięć punktów, wyprzedzając jednocześnie Astona Martina o dwadzieścia oczek.
Piąte miejsce ekipa z Faenzy straciła tuż przed wakacyjną przerwą, po Grand Prix Węgier. Sensacyjne zwycięstwo odniósł na Hungaroringu Esteban Ocon, a pokaźny dorobek punktowy Alpine powiększył czwartym (piątym przed dyskwalifikacją Sebastiana Vettela) miejscem Fernando Alonso.
Pytany jeszcze przed jedenastą rundą sezonu o ocenę dokonań swojego zespołu przy użyciu dziesięciostopniowej skali, Franz Tost powiedział:
- Wskazałbym na środek - powiedział Tost. - Powiedziałbym pięć. Pięć na dziesięć oznacza, że 50 procent można jeszcze poprawić. Mieliśmy kilka naprawdę dobrych wyścigów i fajnych zdarzeń. Gdy spojrzę na początek sezonu, byliśmy bardzo konkurencyjni i teraz też tak jest.
- Z trzech ostatnich wyścigów [przed Grand Prix Węgier] nie jestem zadowolony, ponieważ zdobyliśmy tylko cztery punkty. A to oczywiście nie jest wystarczające. Mamy zaciętą walkę. Koło nas są silne zespoły, jak Alpine i Aston Martin, więc musimy dać z siebie wszystko, by pozostać na piątym miejscu.
Zdecydowaną większość z 68 punktów zdobył dla zespołu Pierre Gasly. Francuz aż ośmiokrotnie wprowadzał w kwalifikacjach samochód do któregoś z trzech pierwszych rzędów.
- Dopóki jesteśmy przed Astonem Martinem i Alpine, jest w porządku i nie obchodzi mnie, który kierowca spisuje się lepiej. Pierre wykonuje fantastyczną pracę. Jeździ naprawdę, naprawdę dobrze i pokazuje potencjał samochodu. Zdecydowanie jest szansa, by zakończyć mistrzostwa na piątej pozycji.
- Yuki jest debiutantem, a Formuła 1 jest teraz bardzo profesjonalna. Ma bardzo, bardzo wysoki poziom, również pod względem technicznym. Dla młodego kierowcy F1 i odnoszenie w niej sukcesów to nie lada wyzwanie. Wydaje mi się, że trochę tego nie doceniamy. Musimy młodym dawać czas, ponieważ myślenie, iż można przyjść z innej kategorii, wsiąść do samochodu i z miejsca odnosić sukcesy to tylko marzenia.
- Żeby odnieść sukces w F1 trzeba pracować bardzo ciężko i być zdyscyplinowanym. A tego młodzi kierowcy muszą się nauczyć. Z Yukim zmierzamy we właściwym kierunku. Uczy się szybko, choć chwilami może jest trochę za bardzo zmotywowany - podsumował Franz Tost.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze