Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

System musi być wiarygodny

Stefano Domenicali, szef Formuły 1, uważa, że w tle sprawy Coltona Herty jest wiarygodność systemu superlicencji.

Colton Herta, Andretti Autosport w/ Curb-Agajanian Honda

Herta, od kilku lat gwiazda IndyCar, niespodziewanie stał się kandydatem do zajęcia miejsca w AlphaTauri. Wszystko za sprawą karuzeli transferowej, którą rozkręciły: zapowiedziana emerytura Sebastiana Vettela oraz transfer Fernando Alonso do Astona Martina.

Alpine chciałoby, żeby wakat w Enstone wypełnił Pierre Gasly. Obóz Red Bulla puści Francuza tylko pod warunkiem, jeśli w AlphaTauri zastąpić go będzie mógł właśnie Herta.

Amerykaninowi brakuje jednak punktów, by otrzymać superlicencję, a Red Bull prowadzi aktualnie rozmowy z FIA i chciałby, aby federacja łagodniej spojrzała na Hertę. W padoku przyjęto te wieści z mieszanymi uczuciami. Istnieją obawy, że taki wyjątek sprawi, że wyścigowa drabinka zawierająca F3 i F2 przestanie być tak atrakcyjna.

Obawy te podzielił również Domenicali, pytany o sprawę przed Grand Prix Włoch.

- To oczywiste, że amerykański kierowca może wzbudzić duże zainteresowanie na szybko rozwijającym się rynku, jakim teraz są Stany Zjednoczone - powiedział Domenicali. - Jednak dzisiaj wejście do Formuły 1 związane jest z wyraźnymi wymaganiami, zawartymi w regulaminie sportowym.

- Te parametry decydują o możliwości uzyskania superlicencji i muszą być respektowane. Stawką jest wiarygodność systemu. FIA przeprowadza swoją ocenę i to ich sprawa.

Domenicali podkreśla, że chciałby zobaczyć Hertę w samochodzie F1, jak tylko zbierze on punkty potrzebne do otrzymania superlicencji.

- Jeśli Herta będzie miał odpowiednie liczby, aby ścigać się w Formule 1, powitamy go z otwartymi ramionami. Wtedy to do niego będzie należało udowodnienie, że doświadczenie uzyskane w innej kategorii pozwala mu dostosować się do F1.

Czytaj również:

Polecane video:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Kara dla Hamiltona
Następny artykuł Leclerc spodziewa się trudnego weekendu

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska