Szansa dla Interlagos

W kluczowym głosowaniu rady miasta Sao Paulo poparto wniosek, że tor Interlagos nie zostanie sprzedany prywatnym podmiotom. Miasto w ten sposób stara się zabezpieczyć swoje miejsce w kalendarzu Formuły 1.

Na początku tego miesiąca prezydent Brazylii Jair Bolsonaro poinformował, że w przyszłym roku wyścig zostanie przeniesiony do Rio na specjalnie pod tym kątem budowany nowy tor.

To jednak spotkało się ze sceptycyzmem, biorąc pod uwagę sugestie, że nowy obiekt powstałby jeszcze w tym roku. Do tego Sao Paulo ma ważny kontrakt z władzami F1. Umowa wygasa dopiero po przyszłorocznym wyścigu

Tor Intergalos w Sao Paulo gości GP Brazylii nieprzerwanie od 1990 roku. W ostatnich latach przeprowadzono na nim wiele prac modernizacyjnych, do tego urzędnicy nadal prowadzą negocjacje z Liberty Media w kwestii przedłużenia kontraktu.

Jednak prywatyzacja nieruchomości miejskich, w tym toru, naraziła przyszłość wyścigu F1 na tym legendarnym torze. W tej sytuacji, chcąc uniknąć ewentualnych problemów, rada miasta Sao Paulo postanowiła nie sprzedawać obiektu wyścigowego.

Wynik głosowania musi jeszcze zostać zatwierdzony przez burmistrza Bruno Covasa, ale to i tak już jest impuls dla miasta na utrzymanie grand prix na Interlagos w 2020 roku i kolejnych latach.

Brazylijskie media informują też, że Covas wezwał prezydenta kraju do równego traktowania Rio i Sao Paulo w staraniach o kontrakt z F1.