Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Szansa dla Ricciardo?

Szef zespołu Alpine F1 Otmar Szafnauer nie wykluczył powrotu Daniela Ricciardo do Enstone, jeśli zespół nie dogada się z Oscarem Piastrim.

Daniel Ricciardo, McLaren MCL36

Alpine wciąż ma nadzieję, że Oscar Piastri zajmie u nich miejsce zwolnione przez Fernando Alonso i wierzy, że ma ważny kontrakt w tym aspekcie z 21-latkiem.

We wtorek po południu zespół ogłosił, że Australijczyk będzie jeździł dla nich w 2023 roku. Jednak krótko po tym ich junior za pośrednictwem mediów społecznościowych zaprzeczył temu.

Według plotek płynących z padoku, tłem sprawy mogło być to, że Piastri i jego menadżer Mark Webber rozpoczęli negocjacje z McLarenem, gdy pojawiła się ewentualność wypożyczenia go do Williamsa.

Alpine grało w szachy w taki sposób, że jeśli uda im się przedłużyć kontrakt z Fernando Alonso, to wypożyczą Piastriego Williamsowi na kampanię 2023, a następnie ich protegowany zajmie miejsce dwukrotnego mistrza świata, od 2024 roku.

Piastriemu jednak nie spodobał się ten pomysł, nie chciał trafić do najsłabszej stajni w stawce, z tego powodu zainicjowano rozmowy z McLarenem.

Gdyby faktycznie doszło do zawarcia umowy, oznaczałoby to, że Daniel Ricciardo musiałby opuścić zespół z Woking i automatycznie pojawiłaby się przed nim możliwość powrotu do rodziny Renault, w której spędził sezon 2020.

Jednak wiele osób we francuskiej stajni wciąż ma żal do Ricciardo po tym, jak w niezbyt przyjemnych okolicznościach przeniósł się do McLarena. W szczególności tyczy się to szefa grupy Renault, którym jest Luca de Meo.

Czytaj również:

Motorsport.com zapytał Otmara Szafnauera, czy zainicjowano jakieś rozmowy o podpisaniu kontraktu z Ricciardo, ale szef zespołu powiedział, że priorytetem było znalezienie odpowiedniego kierowcy, będącego w stanie pomóc zespołowi w realizacji planu „100 wyścigów”, po którym to okresie chcą włączyć się do regularnej walki o zwycięstwa.

- Fernando przychodzi i odchodzi i myślę, że zdarza się to również innym kierowcom. Nie stanowi to żadnego problemu i po prostu musimy skupić się na znalezieniu zawodnika, który na pewno zostanie z nami przez kolejne 90 weekendów wyścigowych - powiedział Szafnauer. - Mamy kilka opcji, chcemy umieścić najlepszego możliwego kierowcę obok Estebana Ocona, abyśmy mogli iść naprzód i realizować nasze plany.

Powyższe słowa padły pośród wspomnianych spekulacji łączących Piastriego z McLarenem i jeszcze przed oświadczeniem ich juniora, że wcale nie podpisał z nimi kontraktu na starty w sezonie 2023.

Szafnauer porównał tę sytuację do tej zaistniałem w zespole BAR, gdy wydawało się że Jenson Button przejdzie z ich szeregów do Williamsa w 2005 roku.

- Jestem tu już bardzo długo i widziałem, jak zdarzają się takie rzeczy - przekazał. - Np. kiedy Jenson podpisał z umowę z Williamsem rozstając się niby z British American Racing Honda. Nie było jednak absolutnie żadnego problemu z uporządkowaniem tej sytuacji. Mimo to miejmy nadzieję, że nie będziemy musieli iść tą drogą. Widziałem, jak kierowca zawarł wtedy nieważne prawnie porozumienie i ostatecznie musiał jeździć tam, gdzie został pierwotnie zakontraktowany. Button koniec końców nie trafił do Williamsa i wykonał świetną robotę w Hondzie.

Czytaj również:

Video: Wszystkie samochody F1 Fernando Alonso

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Red Bull rozmawiał z Vettelem
Następny artykuł Hamilton inwestuje w futbol

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska