Sześć sprintów F1 w przyszłym roku
Formuła 1 wstępnie wybrała sześć lokalizacji, w których planuje organizować wyścigi sprinterskie w 2023 roku, ze Spa i Baku na liście.
Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images
Ponieważ FIA dała niedawno zielone światło na zwiększenie liczby sprintów w przyszłym roku z trzech do sześciu, szefowie F1 dokładnie zastanawiali się, gdzie najlepiej zorganizować takie wydarzenia. Podczas posiedzenia Komisji F1 w Abu Zabi część dyskusji poświęcono planom na sezon 2023 oraz miejscom, w których powinny odbywać się sprinty.
Wiele źródeł potwierdziło, że obecny plan zakłada rozegranie przyszłorocznych sprintów w ramach następujących weekendów:
- GP Azerbejdżanu – Baku,
- GP Austrii - Red Bull Ring,
- GP Belgii - Spa-Francorchamps,
- GP Kataru - Losail,
- GP Stanów Zjednoczonych - Austin,
- GP Brazylii – Interlagos.
Chociaż lokalizacje nie są jeszcze całkowicie ustalone, a Arabia Saudyjska nadal rywalizuje o ewentualną zamianę z Katarem, źródła wysokiego szczebla wskazują, że inne lokalizacje są już w zasadzie odrzucone.
Wybór miejsc różni się nieco od poprzednich lokalizacji preferowanych przez F1, które zostały pierwotnie ustalone na ten sezon, zanim plany zostały zablokowane przez zespoły odrzucające pomysł większej liczby sprintów. Na rok 2022 planowano sprinty w Bahrajnie, Imoli, Kanadzie, Austrii, Holandii i Brazylii.
Wygląda na to, że zmiana niektórych lokalizacji nastąpiła z powodu chęci zapewnienia, że sprinty będą odbywały się tam, gdzie jest więcej możliwości wyprzedzania, a nie w miejscach, które były skłonne zapłacić najwięcej za przywilej zorganizowania sprintu.
F1 ma indeks wyprzedzania dla torów, który pokazuje, które miejsca są lepsze do ścigania, i to odegrało dużą rolę w wyborze wymienionych wyżej torów. Dyrektor zarządzający F1 ds. sportów motorowych, Ross Brawn, rozmawiał z Motorsport.com o powodzie zmiany miejsc sprintu.
- Niekoniecznie są to najbardziej lukratywne opcje pod względem komercyjnym ale są to miejsca, w przypadku których sądzimy, że sprint będzie działał dobrze. Próbujemy znaleźć równowagę. I tak zawsze będziemy robić. Nigdy nie pójdziemy na kompromis w kwestii tych wyścigów - stwierdził Brawn.
Oprócz ustalania lokalizacji sprintów, F1 wciąż analizuje pomysł uczynienia sobotnich sprintów samodzielnymi wydarzeniami, aby nie decydowały o starcie do głównego Grand Prix.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze