Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Testy F1: Wypowiedzi po czwartku

LEWIS HAMILTON: - Dziś było pozytywnie.

Cieszę się, że wsiadłem do samochodu i jestem podekscytowany, że trochę pojeździłem. To był pierwszy raz, kiedy tak naprawdę trochę więcej nauczyłem się o samochodzie i jego charakterystyce. Prowadzenie nowego auta, to trochę jak próba złamania kodu, trzeba dowiedzieć się jakich innych technik potrzebujesz by jak najwięcej z niego wyciągnąć. W09 jest jak starsza siostra bolidu z zeszłego roku. Ciężko było z doprowadzeniem opon Pirelli do właściwej pracy w tych niezwykle zimnych warunkach, ale kiedy uzyskały odpowiednią temperaturę było całkiem dobrze. Mamy trochę do nauki i parę rzeczy do poprawienia jeśli chodzi o ogólny balans, ale generalnie odczucia są pozytywne.VALTTERI BOTTAS: - Zaczęliśmy dzisiaj na mokrej nawierzchni i zaliczyliśmy kilka użytecznych przejazdów na mokrych i pośrednich oponach. Przejechałem 30 kółek na intermediatach i naprawdę poczułem, jak zmieniają się warunki na torze. Mamy wgląd w przejściowe opony i ich wytrzymałość w takich temperaturach. Potem przeszliśmy na slicki podczas pit stopu, co było przydatne dla strategii zespołu, ale także dla kierowców, ponieważ można dużo się nauczyć kiedy próbuje się złapać przyczepność na slikach i poczuć zachowanie samochodu. Przejechałem jakieś 60 okrążeń, w co celowaliśmy. Fajniej byłoby pojeździć więcej po suchym, ale myślę, że wykorzystaliśmy jak najlepiej te warunki. Wszyscy w Brackley i Brixworth wykonali niesamowitą pracę. W samochodzie wszystko działało dobrze od pierwszego dnia, a silnik pracuje bardzo sprawnie.LANCE STROLL: - Miałem niezły dzień. Czułem się dobrze w samochodzie i miałem dobry balans. Ciężko było dogrzać opony. Potrzebowały trochę czasu, by właściwie działały. W ciągu roku nie powinno być tak zimno. Moje pierwsze myśli mówią mi, że auto jest niezłe. Czeka nas dużo pracy. Czas spędzony w samochodzie był dobry i zbudowałem pewność siebie. To nowy samochód, z nowym balansem. Wiele zmieniło się. Po południu przejechałem kilka okrążeń. Przyszły tydzień będzie bardziej pracowity niż przewidywano. W tym roku każdy ma wysokie oczekiwania. Zdecydowanie chcemy zrobić krok naprzód. Wiemy, że walka będzie trudna, ale nie rezygnujemy. Jesteśmy zmotywowani i powinniśmy być bliżej najlepszych.SIERGIEJ SIROTKIN: - To był niezły, produktywny tydzień. Oczywiście w niektórych aspektach nie było idealnie, ale uważam, że wycisnęliśmy maksimum z tej sytuacji. Miło było poczuć, jak samochód zachowuje się w różnych warunkach. Nie mam jeszcze pełnego obrazu auta, ale widzimy kilka mocnych punktów i uważam, że możemy być mocniejsi. Poprawimy też słabsze strony. W przyszłym tygodniu będziemy mieli lepszą pogodę i większą szansę na poprawę. Dzisiaj zebraliśmy sporo danych o samochodzie. Czułem, że samochód dobrze spisuje się na mokrym i zebrałem sporo informacji.CARLOS SAINZ: - Po południu było dobre okno pogodowe, w którym mogłem zrobić kilka długich przejazdów i zacząłem czuć R.S.18. Oczywiście nadal czeka nas praca, by w pełni wykorzystać samochód. Po opóźnieniach związanych z pogodą dziś mogliśmy ukończyć kilka interesujących przejazdów i jestem zadowolony z tego, jak było. Z niecierpliwością czekam na przyszły tydzień, w którym naprawdę będziemy testować i szukać wskazówek dotyczących ustawień.NICO HULKENBERG: - Rano zmagaliśmy się z temperaturą opon deszczowych i pośrednich, więc nie było tak wydajnie, jakbyśmy chcieli. Sporo czasu zajęło, zanim tor wysechł. Udało mi się jednak zrobić jeden przejazd na oponach przeznaczonych na suche warunki, ale wciąż było wilgotno. Niestety kończył się mój czas na dziś. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu zobaczymy więcej hiszpańskiego nieba.STOFFEL VANDOORNE: - Dzisiaj miałem bardzo produktywną sesję. Start był nieco powolny przez warunki i długo czekaliśmy na to, by tor wysechł. Poradziliśmy sobie jednak i przejechaliśmy sporo kilometrów. Dobrze poznaliśmy samochód. Dobrze jest mieć na koniec pokaźną liczbę okrążeń, po tym, jak straciliśmy ostatnie dni. Gdy tor wysechł, przejechałem kilka bardzo dobrych okrążeń i wprowadziłem zmiany w ustawieniach, próbując zrozumieć nasz pakiet. Miałem pozytywne wyczucie. Przejechałem 110 okrążeń i zajęło to trochę czasu. Również Fernando mógł pojeździć podczas ostatniej sesji, więc to był bardzo produktywny dzień.FERNANDO ALONSO: - Jestem bardzo zadowolony. To był imponujący dzień dla całego zespołu. Przejechaliśmy ze Stoffelem sporą liczbę okrążeń. Samochód działał idealnie. Mieliśmy kilka ciekawych wyjazdów na tor i wprowadzałem pewne zmiany w ustawieniach. Za każdym razem odkrywałem coś nowego w naszym pakiecie, zwłaszcza w kwestii silnika Renault, który był dla nas tajemnicą. Wszyscy dobrze i ciężko pracowali, by zrealizować pełny i wszechstronny program testowy.

Sebastian Vettel |  fot. Ferrari

SEBASTIAN VETTEL: - Popołudnie nie było idealne ze względu na warunki na torze. Straciliśmy też trochę czasu w garażu. Musieliśmy uporządkować kilka szczegółów. Wlałbym jeździć więcej, ale możemy zrobić to w przyszłym tygodniu. Zobaczymy wtedy też wyraźniejszy obraz sytuacji.


Kevin Magnussen | fot. Haas F1 Team

KEVIN MAGNUSSEN:
- To był bardzo dobry dzień. Przejechaliśmy dużo okrążeń, a pogoda była właściwa. Miło było poczuć samochód i uzyskać pierwsze wrażenie balansu oraz osiągów. Z niecierpliwością czekam na dalszą pracę w przyszłym tygodniu. Jesteśmy zadowoleni z tego, co widzimy i mamy z czym pracować.


Sergio Perez | fot. Force India

SERGIO PEREZ:
- Po wczorajszym śniegu i deszczu, w końcu dostałem swoją szansę w nowym samochodzie. Po trzech miesiącach z dala od toru poczucie mocy auta F1 jest szczególne. To sprawia, że się uśmiechasz. Szkoda, że w tym tygodniu pogoda była tak zła. To ograniczyło nasze jazdy i jest nieco trudniej. Dziś chcieliśmy zrealizować plan i pomóc zespołowi lepiej zrozumieć samochód. Myślę, że w przyszłym tygodniu będę miał lepsze wyobrażenie o tym, czego możemy spodziewać się w Melbourne.

Max Verstappen | fot. Red Bull

MAX VERSTAPPEN:
- Dzisiaj nie przejechaliśmy żadnych okrążeń, które miał poprawić wydajność auta. Przy niezbyt idealnych warunkach lepiej skupić się na sprawdzeniu tego, czy wszystko działa zgodnie z oczekiwania. Dane, które zebraliśmy, można porównać z tymi z tunelu aerodynamicznego. Dzisiaj pojawiło się kilka małych kłopotów, a po południu wyjechałem na żwir. Próbowałem zawrócić, ale utknąłem i musimy sprawdzić, co się stało. Jestem zadowolony z auta i być może w drugim tygodniu jazd pokażemy nieco więcej. Porównamy się z naszymi rywalami. Mam nadzieję, że będzie więcej słońca.

Pierre Gasly | fot. Red Bull

PIERRE GASLY:
- Przejechanie tylu okrążeń jest naprawdę satysfakcjonujące. To dopiero drugi dzień jazd tym samochodem, więc wciąż wiele nauczyłem się i nadal musimy szukać właściwych wskazówek, by w Melbourne nasza wydajność była na maksymalnym poziomie. Tak wielka lekcja była ważna dla zespołu i dla mnie. Przed drugą turą jazd musimy wszystko przeanalizować. Dziś mieliśmy naprawdę pozytywny dzień. Myślę, że niezawodność silnika jest świetna. 147 okrążeń to dwa wyścigi i nie mieliśmy żadnych problemów. Mam nadzieję, że będziemy kontynuować w ten sposób. Pierwsze wrażenie jest pozytywne. Jestem zadowolony z samochodu i silnika. Przed przyszłotygodniowymi testami otrzymamy kilka nowych rozwiązań, więc będziemy ulepszać samochód dzień po dniu, by jak najlepiej przygotować się do pierwszego wyścigu.

Marcus Ericsson | fot. Sauber F1 Team

MARCUS ERICSSON:
- Dzisiaj mieliśmy okazję zapoznać się z zachowaniem naszego auta w mokrych warunkach na różnych mieszankach opon. Ten pierwszy tydzień był pouczający, mimo ograniczeń, z jakimi musieliśmy się zmierzyć. Dużo nauczyłem się i cieszę się, że w przyszłym tygodniu zrobię postępy.


Charles Leclerc | fot. Sauber F1 Team

CHARLES LECLERC:
- Wspaniale było wrócić na tor wyścigowy. Wiele nauczyłem się o nowych procedurach i zaczynam czuć się bardziej komfortowo w samochodzie. Warunki pogodowe nie były idealne, ale zrobiliśmy, co w naszej mocy. Po południu, gdy warunki były lepsze, przeprowadziliśmy szereg testów, co pozytywnie zakończyło pierwszą turę. Nie mogę doczekać się powrotu do auta w przyszłym tygodniu.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Potencjał Mercedesa
Następny artykuł Kubica w czwartek i piątek

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska