Tłok ponownie pod lupą
Szefowie zespołów przedyskutują jak uniknąć farsy związanej z tłokiem, która wydarzyła się podczas kwalifikacji do zeszłorocznego Grand Prix Włoch.
Nico Hulkenberg, Renault F1 Team R.S. 19, leads Sebastian Vettel, Ferrari SF90, Daniel Ricciardo, Renault F1 Team R.S.19, Lance Stroll, Racing Point RP19, Carlos Sainz Jr., McLaren MCL34, and the remainder of the field at the start
Zak Mauger / Motorsport Images
Monza to tor, na którym dużą rolę odgrywa moc silnika. Charakterystyka nitki sprawia, że niezwykle korzystne jest jechanie za kimś w odpowiedniej odległości, w tzw. cieniu aerodynamicznym.
W ubiegłym roku do gigantycznego zamieszania doszło w samej końcówce trzeciego segmentu kwalifikacji. Kierowcy tak unikali bycia pierwszym, że ostatecznie tylko Charles Leclerc zaliczył finałowe okrążenie w Q3. Lance Stroll, Carlos Sainz i Nico Hülkenberg otrzymali nagany za największą rolę w „sabotażu”.
Aby uniknąć powtórki, Michael Masi, dyrektor wyścigowy z ramienia FIA, przedyskutuje problem wraz z szefami zespołów podczas czwartkowego spotkania.
- My - ja i szefowie zespołów - będziemy w ramach przypomnienia dyskutować o tym w czwartek - powiedział Masi. - Odbyliśmy już kilka rozmów rok temu, a teraz porozmawiamy ponownie.
Masi nie chciał komentować czy FIA planuje wspomóc się przepisami, na przykład ustalając minimalny czas okrążenia podczas kwalifikacji.
Pierwszy trening przed Grand Prix Włoch ruszy w piątek o godzinie 11. Kwalifikacje rozpoczną się w sobotę o 15:00.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze