Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

To nie był wymarzony dzień Hulkenberga

Nico Hulkenberg nie ukrywa, że jego kraksa w kwalifikacjach do GP Hiszpanii „nie była jednym z najlepszych momentów w jego karierze”. Ostatecznie do jutrzejszego wyścigu kierowca Renault będzie ruszał z szesnastego pola.

Nico Hulkenberg, Renault R.S. 19, arrives in the pit lane with from end damage after an off in Q1

Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images

Na początku Q1 Niemiec wypadł z toru, przejechał przez pułapkę żwirową i zatrzymał się na bandzie z opon. Uszkodził przednie skrzydło w samochodzie. Zdołał wrócić do boksów. Po szybkich naprawach ponownie wyjechał na tor, ale nie dostał się do Q2.

Jego kolega zespołowy - Daniel Ricciardo zajął dziesiąte miejsce w czasówce. Będzie jednak cofnięty o trzy pozycje na starcie - to kara za incydent z Baku.

- To był drobny błąd - powiedział Hulkenberg dla Motorsport.com. - Trochę zblokowałem koła w czwartym zakręcie. Nie winię nikogo innego, tylko siebie. To jeden z zakrętów, w którym nie odzyska się przyczepności po wyjeździe za właściwą linię. Potem był żwir i banda.

- Niestety uszkodziłem przednie skrzydło i niektóre elementy samochodu. To zdecydowanie nie był jeden z moich najlepszych momentów - dodał. - Zmieniliśmy skrzydło, było w tej samej specyfikacji. Jednak w bolidzie brakowało wielu elementów.

Nico Hulkenberg,

Nico Hulkenberg,

Photo by: Mark Sutton / Sutton Images

Nico Hulkenberg,

Nico Hulkenberg,

Photo by: Mark Sutton / Sutton Images

Nico Hulkenberg,

Nico Hulkenberg,

Photo by: Mark Sutton / Sutton Images

Spodziewa się trudnego niedzielnego popołudnia.

- To nie będzie spacerek po parku. Oczywiście potrzebne jest dobre tempo, aby strategia zadziałała, tak jak to widzieliśmy w Bahrajnie. Jeśli jest tempo, można wtedy wyprzedzać. Jak do tej pory, jeśli chodzi o długie przejazdy, środek stawki był bardzo wyrównany. Zobaczymy, co uda nam się zrobić z dnia na dzień.

Jeśli chodzi o zachowanie samochodu na torze pod Barceloną, odparł: - Jest ciężko. Balans nie jest regularny. Zmienia się nawet w trakcie jednej sesji. Nasze okno operacyjne jest dość wąskie, więc ciężko złapać rytm.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Bottas zaskoczony przewagą
Następny artykuł Mercedes nie chciał testować dla Pirelli

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska