Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Tost chce utrzymać skład Toro Rosso

Franz Tost chce utrzymać obecny skład Toro Rosso na przyszłoroczne mistrzostwa F1.

Daniil Kvyat, Toro Rosso STR14

Daniil Kvyat, Toro Rosso STR14

Steven Tee / Motorsport Images

Dla ekipy z Faenzy, która od przyszłego roku będzie funkcjonowała jako Alpha Tauri, jeżdżą Pierre Gasly i Daniił Kwiat.

Tost chce utrzymać ten skład, mimo że Gasly ma nadzieję na powrót do Red Bull Racing.

- Ułatwiają mi życie, ponieważ mają już sporą wiedzę - powiedział Tost. - Nie muszę ich niczego uczyć. Może trafili do Red Bull Racing za wcześnie. Często powtarzam, że dla mnie ideałem jest praca z kierowcami przez okres trzech lat.

- Zobaczymy, jaką decyzję podejmie Red Bull pod kątem przyszłego roku. Obaj są bardzo szybcy i jesteśmy zadowoleni z ich pracy.

- Osobiście mam nadzieję, że Daniił i Pierre będą z nami w 2020 roku. To powinno wyjaśnić się po GP Meksyku - przekazał.

Przyznał też, że Gasly dość szybko przystosował się do ponownej jazdy w Toro Rosso, kiedy wypadł ze składu głównej ekipy.

- W przypadku Pierre'a było inaczej (w porównaniu do Kwiata), ponieważ nie zostawił nas na zbyt długo. Kiedy spotkaliśmy się latem w biurze, powiedziałem mu „Czuję, jakbyś wyszedł stąd wczoraj”.

- Daniił był z Red Bullem dłużej, ale w obu przypadkach szybko odnaleźli się w zespole i samochodzie.

Zapytany, czy presja ze strony Red Bull Racing na Gasly'ego była zbyt duża i dlatego nie radził sobie w głównej ekipie, Tost odparł: - Nie wiem. Nie było mnie tam

- Może nie czuł zbyt dobrze samochodu. Do tego zimą miał dwa wypadki co osłabiło jego pewność.

- W świecie takim, jak Formuła 1, trzeba mieć umysł ze stali, zwłaszcza gdy mierzysz się z Maxem Verstappenem - zakończył.

Czytaj również:

Pierre Gasly, Toro Rosso,

Pierre Gasly, Toro Rosso,

Photo by: Zak Mauger / Motorsport Images

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Alfa Romeo nie panikuje
Następny artykuł Silnik Ferrari pod lupą rywali

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska