Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Trwa odrodzenie McLarena

W zdradliwych warunkach na Hockenheim, w zeszłym tygodniu, Carlos Sainz poradził sobie z deszczową aurą zajmując piąte miejsce. Wtedy to był jego najlepszy wynik w tegorocznym sezonie Formuły 1.

Carlos Sainz Jr., McLaren MCL34, leads Pierre Gasly, Red Bull Racing RB15

Carlos Sainz Jr., McLaren MCL34, leads Pierre Gasly, Red Bull Racing RB15

Zak Mauger / Motorsport Images

W niedzielę na Węgrzech powtórzył ten rezultat. Dzięki temu McLaren był najlepszy z reszty stawki.

- To moje drugie z rzędu piąte miejsce. Nigdy wcześniej tego nie dokonałem, więc jestem bardzo zadowolony - nie ukrywał Sainz. - Nie wiem dlaczego, ale to piąte miejsce smakuje nawet lepiej niż te z Hockenheim.

- W normalnym wyścigu udało nam się pokonać Pierre'a Gasly'ego i finiszowaliśmy też przed Mercedesem. Poszło nam wyjątkowo dobrze - kontynuował.

Wynik potwierdza świetną formę odradzającego się McLarena. Ekipa z Woking punktowała w każdym z pięciu ostatnich wyścigów.

Sainz już jest tylko pięć punktów za Gaslym, na siódmym miejscu w klasyfikacji kierowców.

- Gasly jechał blisko, ale nigdy nie miał wystarczającej szansy, aby nas minąć - uznał Hiszpan. - Podszedłem do tej walki podobnie jak do rywalizacji z Ricciardo na Silverstone. Starałem się właściwie ustawiać w niektórych miejscach, jadąc bez popełniania błędów. Nie daliśmy mu szans. Oczywiście pomogło też tempo, którym dysponowaliśmy.

Drugi z kierowców ekipy z Woking - Lando Norris był dziewiąty.

Zespół w dobrym nastroju wkracza w przerwę letnią.

- Powiedziano mi, że podczas ostatnich dziesięciu okrążeń pierwszego stintu jechaliśmy szybciej niż Ferrari. Tym samym wypracowaliśmy dużą przewagę nad resztą chłopaków. Do tego piąte miejsce w normalnym wyścigu jest naprawdę bardzo dobrą wiadomością - podsumował Sainz.

McLaren zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Ma 41 punktów przewagi nad najbliższymi rywalami - Toro Rosso.

Carlos Sainz Jr., McLaren

Carlos Sainz Jr., McLaren

Photo by: Steven Tee / LAT Images

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Bottas ma plan B?
Następny artykuł Właściwy moment na wakacje

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska