Tsunoda obawia się zadania
Yuki Tsunoda uważa, że w razie odejścia Pierre’a Gasly’ego niełatwo byłoby mu się wcielić w rolę lidera ekipy AlphaTauri.

Do niedawna wydawało się, że osoba Gasly’ego jest poza jakimikolwiek rozważaniami transferowymi w kontekście sezonu 2023. Jednak zapowiedziana emerytura Sebastiana Vettela uruchomiła efekt domina i Francuz może trafić do Alpine.
Obóz Red Bulla jest nawet gotowy puścić swojego wychowanka, ale pod warunkiem, że do AlphaTauri dołączy Colton Herta, co z kolei uzależnione jest od FIA i przyznania superlicencji.
Jeśli powyższe rozważania się zrealizują, Tsunoda będzie z dwójki kierowców AlphaTauri tym bardziej doświadczonym. Pytany przez Motorsport.com o potencjalne wyzwanie bycia liderem zespołu, Japończyk odparł:
- Oczywiście, że będzie trudno - przyznał Tsunoda. - Pierre zawsze daje dobre opinie, nawet gdy zespół ma problemy. Wiele się od niego nauczyłem.
- Nie spodziewałbym się, że od razu będę w stanie mieć takie osiągi lub przekazywać informacje jak Pierre. Aktualnie uczę się od niego tak dużo jak tylko mogę.
- Nadal jest sporo rzeczy, których mógłbym się od niego nauczyć. Obecnie staramy się robić to samo. Rozwijamy samochód jak tylko się da i chcemy mieć solidne tempo przez cały wyścigowy weekend.
Tsunoda nie jest jeszcze pewny miejsca na przyszły sezon, ale kierownictwo AlphaTauri kilkukrotnie zapewniało, iż szanse Japończyka są spore.

Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.