Tsunoda walczył dla Verstappena
Yuki Tsunoda przyznał, że z całych sił starał się wstrzymać pogoń Lewisa Hamiltona w trakcie Grand Prix Turcji i tym samym pomóc Maxowi Verstappenowi w walce o mistrzostwo świata.

Tegoroczny debiutant, protegowany Hondy, występuje w barwach AlphaTauri, siostrzanej ekipy Red Bull Racing.
Japończyk zaliczył w Stambule udane kwalifikacje i awansował do Q3. W finałowym segmencie wykręcił dziesiąty wynik, ale z powodu kary dla Hamiltona ruszał pozycję wyżej. Mistrz świata szybko napotkał Tsunodę na swojej drodze. 21-latek mądrze i czysto bronił się przez osiem okrążeń i skutecznie spowolnił pogoń Hamiltona.
Po wyścigu Tsunoda stwierdził, że już pierwszej fazie rywalizacji zbyt mocno zużył swoje opony, ale chciał zrobić wszystko, by uprzykrzyć życie Hamiltonowi i tym samym pomóc Verstappenowi oraz Hondzie w walce o tegoroczne laury.
- Chcę, aby w ostatnim roku Hondy wygrał Max. Również dla Red Bulla - wyznał Tsunoda. - Starałem się więc utrzymać Lewisa jak najdłużej. Nie wiem ile okrążeń to trwało. Chciałem też oszczędzać opony.
- Myślałem, że utrzymam go przez dwadzieścia okrążeń. Osiem to za mało.
Tsunoda ostatecznie ukończył Grand Prix Turcji na czternastej pozycji. Punktów pozbawił go błąd i obrót. Kierowca zwrócił uwagę na brudny wodny spray, który znacznie ograniczał widoczność.
- Niczego nie widziałem z powodu brudu i kurzu. Po prostu nic nie było widać. Wydawało mi się, że mam kogoś za sobą i postanowiłem przycisnąć. Ten obrót zrujnował mój cały wyścig. Byliśmy w stanie dzisiaj zapunktować, więc szkoda.

Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.