Tsunoda wykorzysta wiedzę

Pandemia koronawirusa również i w tym roku wpływa na zmiany harmonogramu rywalizacji w Formule 1. Kierowcy i zespoły ponownie zjawią się w Imoli. Zdecydowanie najbliżej będzie miała ekipa AlphaTauri. Baza w Faenzie oddalona jest zaledwie o niespełna 20 km. Obiekt służy zespołowi jako tor testowy.

Tsunoda, tegoroczny debiutant, będzie chciał wykorzystać znajomość toru i zniwelować przewagę doświadczenia, którą posiadają jego konkurenci.

- W Imoli ten problem [braku doświadczenia] się nie pojawi. Jeździłem tam sporo. Będę mógł pracować tak jak w Bahrajnie. Wykorzystam doświadczenie z pierwszego wyścigu. Pewność w samochodzie już na „Imoli” wypracowałem.

- Rozpocznę weekend i stopniowo będę budował swoje tempo. To będzie kluczem. Nikt nie chce popełnić błędu już w pierwszym treningu.

- Ponieważ jeździliśmy tam [w Imoli] przed sezonem, jako zespół możemy skupić się na ustawieniu samochodu i postarać się wykorzystać tę przewagę. Mamy nadzieję na dobry wynik. To ważne podczas domowego dla zespołu wyścigu. Nawet ja czuję się tam trochę jak w domu.

W Bahrajnie Tsunoda uplasował się na dziewiątej pozycji i w debiucie zdobył punkty. Być może byłoby jeszcze lepiej, gdyby udało się awansować do finałowego segmentu sesji kwalifikacyjnej. Jednak próba podjęta na oponach pośrednich nie udała się.

- Nie żałuję strategii obranej podczas kwalifikacji w Bahrajnie. Próba wejścia do Q3 na pośredniej mieszance była dobrym doświadczeniem. Dla zespołu to nowe wyzwanie. Wyciągnąłem z tego wnioski. Mogłem być wyżej na polach startowych. Był potencjał na pierwszą piątkę, szóstkę.

Wyścigowy weekend na Autodromo Enzo e Dino Ferrari ruszy w piątek.