Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Tsunoda z karą na starcie

Po piątej reprymendzie ze strony sędziów, Yuki Tsunoda został ukarany cofnięciem o 10 miejsc na starcie do Grand Prix Włoch.

Yuki Tsunoda, AlphaTauri

Yuki Tsunoda, AlphaTauri

Erik Junius

Tsunoda otrzymał ostatnie ostrzeżenie podczas Grand Prix Holandii, gdy wjechał do pistopu z poluzowanymi pasami bezpieczeństwa. 

Była to piąta reprymenda Japończyka w tym roku, a z uwagi na to, że cztery z nich były przyznane za błędy kierowcy, zawodnik AlphaTauri otrzymał karę cofnięcie o 10 pól startowych na Monzy.

Yuki Tsunoda otrzymał wcześniejsze ostrzeżenia między innymi za zbyt wolną jazdę podczas kwalifikacji w Australii, a także za blokowanie w treningach Sebastiana Vettela, Charlesa Leclerca w Bahrajnie i Kevina Magnussena w Monako.

Czytaj więcej:

W czwartek Tsunoda wyraził żal z powodu kolejnej reprymendy i rozczarowanie, że większość z nich otrzymał podczas treningów.

- Szkoda, że zostałem upomniany. Tej sytuacji akurat nie mogłem kontrolować. Szkoda też, że większość z ostrzeżeń dostałem w pierwszej połowie sezonu, podczas jazdy w tłoku, kiedy zasady nie były jeszcze do końca ustalone. Dyrektorzy wyścigowi nie wyznaczyli wtedy granic przewinienia.

- Nie jest to idealna sytuacja, ale jest jak jest. Przynajmniej zresetowałem sobie te upomnienia na resztę sezonu - powiedział Japończyk.

Po Grand Prix Monako i trzecim ostrzeżeniu Tsunody, sędziowie stwierdzili, że rzadko takie kary wymierzane są podczas treningu. Jednocześnie zablokowanie Kevina Magnussena było na tyle poważne, by kara musiała zostać wymierzona.

Kierowca AlphaTauri nie będzie jedynym ukaranym we Włoszech. Z tyłu stawki wystartuje też Lewis Hamilton, po tym jak po raz czwarty w tym sezonie wymienił jednostkę napędową. Za to samo przewinienie został ukarany też Valtteri Bottas z Alfy Romeo.

Więcej kar nadal może się jeszcze pojawić, z uwagi na łatwość wyprzedzania na Monzy. Podobny los może spotkać też Sergio Pereza, jeśli Red Bull zdecyduje się wymienić jednostkę napędową w bolidzie Meksykanina.

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Hamilton ma odpowiedź dla Ricciardo
Następny artykuł Ferrari najszybsze w pierwszym treningu

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska