Tsunoda z pretensjami do Ricciardo
Yuki Tsunoda nie ukrywał pretensji pod adresem Daniela Ricciardo. Australijczyk spowodował kolizję i wykluczył Japończyka z Grand Prix Meksyku.
Tsunoda i Ricciardo walczyli na skraju punktowanej dziesiątki. Ten drugi miał dużo świeższy komplet miękkich opon i posiadał przewagę tempa. Na manewr - nieplanowany, jak twierdzi sam kierowca - zdecydował się jednak w mało dogodnym miejscu - podwójnym prawym, ciasnym zakręcie na początku drugiego sektora Autodromo Hermanos Rodriguez.
McLaren Ricciardo uderzył w bok AlphaTauri. Tsunoda wypadł z toru. Choć dotarł do alei serwisowej, musiał wycofać się na skutek uszkodzeń samochodu. Rozmawiając z dziennikarzami, nie krył pretensji pod adresem bardziej doświadczonego rywala.
- Wielka szkoda, że tak to dzisiaj wyszło - powiedział Tsunoda. - Do tamtego momentu moje zarządzanie oponami było całkiem dobre i czułem się pewnie w końcowym stincie. Jestem bardzo rozczarowany, że wszystko skończyło się z powodu tak głupiego błędu.
- Daniel był na innej strategii i z łatwością wyprzedziłby mnie później. Trochę denerwujące, że tak doświadczony kierowca podjął próbę wyprzedzania w miejscu, w którym manewr jest niemożliwy.
- Byliśmy blisko finiszu w punktach, które są dla nas bardzo cenne. Jest kilka pozytywów, które można zabrać z tego weekendu, ale teraz muszę się po prostu zresetować, by wrócić silniejszy w Brazylii.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.