Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Typowy pech Russella

George Russell był w drodze po swoje pierwsze punkty dla Williamsa, ale problemy z jednostką napędową wykluczyły go z Grand Prix Styrii. Nazwał to „typowym” pechem.

George Russell, Williams FW43B

Autor zdjęcia: Zak Mauger / Motorsport Images

Russell ruszał do niedzielnego wyścigu na Red Bull Ringu z dziewiątego pola. Po starciu Charlesa Leclerca i Pierre’a Gasly’ego, podczas okrążenia otwierającego, awansował na ósme miejsce.

Kierowca Williamsa utrzymywał swoją pozycję, nie byli w stanie zaatakować go Daniel Ricciardo i Yuki Tsunoda. Pod koniec pierwszego stintu nawet zbliżył się do siódmego Fernando Alonso. Pojawiły się jednak problemy z jednostką napędowa i chłodzeniem. Pierwszy pit stop Russella trwał osiemnaście sekund, przy drugim zjeździe zespół wycofał swojego kierowcę.

- Wielka szkoda - przyznał Russell w rozmowie udzielonej dla Ziggo Sport. - Wyścigi nigdy nie są łatwe, nie są też sprawiedliwe, choć to chyba niewłaściwe słowo. Zawsze potrzebne jest szczęście, ale dziś coś po prostu poszło nie tak.

- Z reguły nie znajdujemy się w takim położeniu. Szczerze, naprawdę nie wiem co powiedzieć. Przykro mi ze względu na wszystkich w zespole. Od dawna pracowali na to bardzo ciężko.

- Te punkty byłyby wspaniałe, nie tylko jeśli chodzi o morale zespołu. Gdybym finiszował na ósmej, lub siódmej pozycji - siódme miejsce było możliwe, bo byłem szybszy od Alonso - to te cztery lub sześć punktów w klasyfikacji konstruktorów, byłyby dla nas absolutnie niesamowite.

Russell przekazał, że był to „tylko problem techniczny”, któremu teraz przygląda się Williams, potwierdzając, że było to „coś związanego z ciśnieniem pneumatycznym”.

Od czasu debiutu w F1 w 2019 roku, Russell punktował tylko raz, gdy w sezonie 2020 zastąpił w Mercedesie Lewisa Hamiltona w GP Sakhiru. Był wtedy dziewiąty.

Finisz na ósmym lub wyższym miejscu pozwoliłby Williamsowi awansować na ósmą pozycję w mistrzostwach konstruktorów przed Alfę Romeo i byłby najlepszym wynikiem zespołu od Grand Prix Azerbejdżanu 2018.

Czytaj również:

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Dominacja Verstappena
Następny artykuł Mercedes nie zmieni strategii

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska