Udany piątek Hamiltona
Lewis Hamilton, w obu treningach przed Grand Prix Emilli-Romanii tuż za zespołowym kolegą, przyznał, że pierwszy dzień wyścigowego weekendu w Imoli był bardzo udany.
Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images
Wszyscy oczekują, że w Imoli będzie miała miejsce kolejna odsłona pojedynku Mercedesa i Red Bull Racing. Wyścigowy weekend lepiej zaczęli aktualni mistrzowie świata - w obu treningach najszybszy był Valtteri Bottas. Hamilton stracił do zespołowego kolegi odpowiednio 0,041 s i 0,010 s.
Pytany czy dobra forma W12 wynika z pracy zespołu czy specyfiki toru, Hamilton odpowiedział:
- Myślę, że po trochę z obu tych rzeczy - powiedział Hamilton. - Zespół ciężko pracował, aby spróbować zrozumieć, co wydarzyło się podczas pierwszej rundy, gdzie są nasze słabości i w jakich obszarach można poprawić samochód poprzez zmianę ustawień. Sądzę jednak, że tor również nam służył.
- Zaczęliśmy od dobrego setupu i dokonywaliśmy jedynie niewielkich korekt. Jak dotąd, mamy dobre tempo.
W Imoli temperatura jest zdecydowanie niższa niż w Bahrajnie. Poproszony o ocenę ewolucji warunków na torze oraz ewentualnych problemów z doprowadzeniem opon do właściwego okna pracy, Brytyjczyk odparł:
- Stabilnie. Żadnych wielkich problemów. Jest wyboisto, ale przyczepność jest dobra, a opony pracują prawidłowo. W tej chwili nie mogę stwierdzić [czy jest duża różnica między pośrednią i miękką mieszanką]. Myślę, że ludzie od opon powiedzą nam to za kilka godzin. Jestem jednak przekonany, że można znaleźć jeszcze trochę osiągów, ale nie będzie to wiele.
Bottas, wcześniej „oszołomiony” liczbą próbowanych ustawień w symulatorze, również pochwalił zachowanie samochodu.
- Jeśli porównam do Bahrajnu, wyczucie samochodu jest od samego początku zdecydowanie lepsze - powiedział Fin. - Jednak, jak już mówiłem wczoraj, to inny tor, nawierzchnia i przyczepność różnią się, ale przynajmniej dobrze rozpoczęliśmy weekend i samochód naprawdę nie był daleki od optymalnych ustawień.
- Wciąż jest kilka rzeczy do wygładzenia, ale ogólnie jestem dużo bardziej zadowolony z balansu bolidu niż trzy tygodnie temu.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze