Uliczne tory nie cieszą Verstappena
Tegoroczny mistrz świata Formuły 1 - Max Verstappen, już nie jest fanem torów ulicznych.
Autor zdjęcia: Glenn Dunbar / Motorsport Images
Reprezentant Red Bull Racing - Max Verstappen, chociaż w minionym sezonie Formuły 1 zebrał wszystkie najważniejsze trofea na torach ulicznych takich jak Monako, Miami, Dżudda i Baku, przyznaje że już nie przepada za ściganiem się w tego typu miejscach.
- Samochody Formuły 1 naprawdę nie są do tego stworzone - powiedział Verstappen. - Nie lubię już torów ulicznych.
- W przypadku starszych bolidów można było sobie jeszcze jakoś poradzić w takich lokalizacjach, ale już nie teraz - dodał. - W Monako i w Singapurze byłem naprawdę rozczarowany, jak obecne maszyny spisywały się na ulicach.
- Samochody stały się zbyt ciężkie i sztywne. Nie można już nimi ciąć po krawężnikach. Nie są stworzone do takiej jazdy. Nadają się do zdjęć, a nie do ścigania - stwierdził Holender.
Verstappen na jak długo w F1?
W jednym z wywiadów na podsumowanie sezonu 2022, Verstappen został zapytany przez holenderskie Viaplay, jak długo zamierza ścigać się w królowej sportów motorowych.
Kierowca Red Bulla nie ukrywa swojego szacunku dla Fernando Alonso, który w F1 rywalizował kiedyś z nawet jego ojcem. Choć jest pełen uznania dla swojego 41-letniego kolegi, nie zamierza starować tak długo, jak Hiszpan.
- Zdecydowanie nie. Nie będę w tym wieku ścigał się w Formule 1. W sezonie jest tak dużo wyścigów, że chyba nie wytrzymam tego zbyt długo. W pewnym momencie zaczynasz się nudzić i chcesz podjąć się czegoś innego - powiedział.
Zapytany, czy są jakieś rekordy, które chce pobić, zanim odejdzie z Formuły 1, odparł: - Nie chcę bić żadnych rekordów. By mieć taką możliwość, trzeba dysponować dobrym bolidem aż do samego końca kariery. Jeśli się nie uda, będę zadowolony z tego, co osiągnąłem do tej pory.
- Na pewno będę jeździł do 2028 roku, a potem zobaczymy. Wtedy będę miał 31 lat. Natomiast do 41 to jeszcze długa droga, ale nie widzę siebie w F1 w tym wieku - podsumował.
Video: Daniel Ricciardo rezerwowym Red Bull Racing
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze