V10 wróci do Formuły 1?
Szef zespołu Red Bull Racing uważa, że dążenie Formuły 1 do korzystania ze zrównoważonych paliw może przyczynić się do powrotu silników V10 w przyszłości.
Max Verstappen, Red Bull Racing RB19
Andy Hone / Motorsport Images
Christian Horner wskazał na nową nadzieję na powrót silników V8 lub V10 do F1, gdyż seria dąży do większego wykorzystania zrównoważonych paliw.
Ostatnim razem, gdy w mistrzostwach bolidy wyposażano w V10, było to w 2006 roku. W latach 2007-2013 stosowano motory V8, a od 2014 roku w użyciu są obecne hybrydowe jednostki napędowe V6 o pojemności 1,6 litra.
W 2026 roku, wraz z wejściem w życie nowych przepisów silnikowych, Formuła 1 będzie wykorzystywać paliwa w pełni zrównoważone, aby spełnić wymagania FIA dotyczące osiągnięcia neutralności węglowej do 2030 roku wszystkich serii odbywających się pod jej egidą.
Szef zespołu Red Bull Racing na tle powyższych planów skomentował fabryczny powrót Hondy po wycofaniu się jej z Formuły 1 w 2020 roku na rzecz skupienia się na rozwijaniu nowych technologii w miejsce silników spalinowych.
- Dla mnie to pokazuje, że silnik spalinowy jeszcze nie umarł. Nadal jest w nim życie, ponieważ gdy Honda rezygnowała, było to podyktowane chęcią skupienia się producenta na elektryfikacji - mówił Horner.
Obecnie jednostki napędowe w Formule 1 korzystają z odnawialnego paliwa w dziesięciu procentach, ale według Horna przejście na w pełni zrównoważone paliwo sprawi, że jednostki spalinowe staną się ponownie istotne dla marek samochodowych.
- Myślę, że zrównoważone paliwa, zerowe emisje i droga, którą Formuła 1 obrała na rok 2026, sprawiły, że silniki spalinowe stały się dla nich ponownie istotne, podczas gdy wcześniej były czymś, co było daleko poza ich agendą - uznał.
- Kto wie? Może wrócimy do V8 i V10, oczywiście pracujących na paliwach zrównoważonych. Czyż to nie byłoby fantastyczne? - dodał.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze