Verstappen był zaskoczony
Max Verstappen zajął drugie miejsce w Grand Prix Rosji. Holender był zaskoczony tym wynikiem.
Autor zdjęcia: Glenn Dunbar / Motorsport Images
Verstappen do Grand Prix Rosji ruszał z ostatniego pola. To z powodu kary, jaką nałożono na niego po wymianie jednostki napędowej w samochodzie Red Bulla po piątkowym treningu.
Ekipa z Milton Keynes liczyła na finisz w pierwszej piątce, ale to by się nie udało, gdyby nie deszcz w końcówce wyścigu na Autodromie Soczi.
Podczas końcowych okrążeń podążał jako siódmy, ale kiedy zaczęło padać, jako jeden z pierwszych odważył się zjechać do boksów po opony przejściowe. To zagranie zapewniło mu tak pomyślny wynik.
Holender przyznał, jednak że wspomniana decyzja o zmianie opon w końcówce wyścigu, nie przyszła mu łatwo.
- Bardzo trudno było podjąć decyzję o zmianie opon na przejściowe - powiedział Verstappen. - Jednak podjęliśmy się tego w najlepszym momencie.
- Generalnie przebijanie się z ostatniego miejsca na drugie było bardzo fajne. Sam wyścig nie był łatwy, trudno było z wyprzedzaniem, a utknięcie za kimś odbijało się na stanie ogumienia. Deszcz w końcówce pomógł nam w końcowym awansie - kontynuował.
- Biorąc pod uwagę naszą karę, strata do Hamiltona tylko jednej pozycji nie jest wcale taka zła. Rano nie spodziewałem się takiego wyniku - przyznał. - Wiele rzeczy przydarzyło mi się w pierwszym stincie, ale wykonaliśmy z tym dobrą robotę. Natomiast skorzystanie z opon przejściowych było decydującym krokiem.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze