Verstappen jest ważny dla Hondy
Dyrektor zarządzający Honda F1: Masahi Yamamoto, powiedział, że bardzo ważne dla japońskiego producenta jest to, że w barwach Red Bull Racing jeździ taki kierowca jak Max Verstappen.
Autor zdjęcia: Zak Mauger / Motorsport Images
Holender podczas GP Austrii zapewnił japońskiej marce pierwsze zwycięstwo od czasu powrotu do Formuły 1 w 2015 roku, co zwiększyło szanse na pozostanie Hondy w stawce na kolejne lata. Yamamoto uważa, że świetna jazda Verstappena jest kluczowa w osiąganiu dobrych rezultatów.
- Jest dla nas bardzo istotny. Bardzo ważne jest, by w składzie znajdował się taki kierowca. Po pierwsze, świetnie prowadzi samochód, bardzo dobrze komunikuje się z inżynierami, rewelacyjnie analizuje dane. Udziela dokładnych informacji dotyczących podwozia i silnika, więc jest doskonały - mówił Yamamoto.
Od czasu, gdy Red Bull zamienił silniki Renault na Hondy, Verstappen nie krytykował japońskiej marki. Zdaniem Yamamoto miało na to wpływ pierwsze wrażenie, jakie wywarli na Holendrze pracownicy w fabryce w Sakurze: - Gdy Max pojawił się w fabryce Hondy w Sakurze w 2017 roku, wyglądało na to, że był pod wrażeniem obiektu. Podobało się mu. Może ma wrażenie, że może coś osiągnąć z Hondą. Ma pozytywne przeczucia i to ma wpływ na jego zachowanie.
Yamamoto zapytany, czy Verstappen w pełni wkupił się w łaski Hondy odpowiedział: - Tak. Drugą ważną rzeczą i wielką zaletą Maxa jest to, że media i kibice kochają go. To bardzo ważne dla kierowcy.
W tym roku dzięki współpracy Red Bulla i Hondy, japoński producent ma szansę na bardzo dobry wynik w domowym wyścigu. W czasach, gdy Honda dostarczała silniki dla McLarena i Toro Rosso fani byli zafascynowani tymi zespołami, więc w tym roku spodziewane jest oblężenie kibiców: - Na torze Suzuka będzie przygotowana trybuna dla kibiców Red Bulla i Toro Rosso. Sprzedaliśmy już około 15 tysięcy biletów - zakończył Yamamoto.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze