Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Verstappen nie widział Bottasa

Valtteri Bottas powiedział, że Max Verstappen starał się znaleźć jak najbliżej prawej strony podczas wyjazdu ze swojego boksu, co przyczyniło się do kontaktu pomiędzy dwoma kierowcami podczas wyścigu o GP Monako.

Valtteri Bottas, Mercedes AMG W10, and Lewis Hamilton, Mercedes AMG F1 W10, in the pits

Valtteri Bottas, Mercedes AMG W10, and Lewis Hamilton, Mercedes AMG F1 W10, in the pits

Steve Etherington / Motorsport Images

Na początku wyścigu, na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa i wszyscy kierowcy zaczęli zjeżdżać na zmianę opon. Na czele stawki był wówczas Lewis Hamilton, za którym znajdował się Valtteri Bottas. Fin stracił drugie miejsce po nieco wolniejszym pit stopie od Holendra, który wyjechał wprost pod koła Mercedesa i doszło do kontaktu. Fin uderzył w barierę i na tyle mocno uszkodził swoje auto, że musiał drugi raz zjechać do boksów, co kosztowało go pozycję na rzecz Sebastiana Vettela. Verstappen za niebezpieczne wyjechanie z boksów otrzymał pięć sekund kary.

- To sprawiło, że miałem naprawdę trudny wyścig. Zjeżdżałem do boksów w tym samym momencie co Lewis Hamilton. Zrobiłem przerwę między nami, zanim się zatrzymaliśmy. Z jakiegoś powodu nasz pit stop był nieco wolny. Max pojawił się obok mnie w pit lane, mimo że wcześniej był za mną. Byliśmy obok siebie, trzymałem swoją linię, a on kierował się w prawa stronę. Doszło do kontaktu i uderzyłem w ścianę, ponieważ nie miałem już miejsca. Gdy drugi raz zjechałem do boksów, myślałem, że wyląduję z tyłu stawki, ale na szczęście straciłem tylko jedno miejsce. Miałem pecha i szczęście w tym samym czasie. Mogło być o wiele gorzej - komentował Bottas.

Max Verstappen powiedział, że Red Bull wykonał swoją pracę dobrze i nie był świadomy tego, że Bottas jest obok niego.

- Nie wiedziałem, czy ktoś jest obok mnie, ponieważ pozwolili mi wyjechać. Wyjechałem i zrobiło się bardzo ciasno. Byliśmy z przodu, ale szkoda, że doszło do kontaktu. Nie mogłem go zobaczyć - mówił Holender.

Sędziowie nałożyli na Verstappena pięć sekund kary oraz dwa punkty karne za złamanie artykułu 28.13a przepisów sportowych, który mówi, że samochód nie może zostać wypuszczony z garażu lub miejsca, gdzie odbywa się pit stop, w sposób, który może zagrozić personelowi pit lane lub innemu kierowcy.

Bottas zapytany przez motosport.com, czy kara jest wystarczająca, odpowiedział: - To trudna kwestia, ponieważ nie pozwala mi w żaden sposób odzyskać pozycji, którą straciłem, poza tą, którą stracił po karze Max. Nie mam jednak szans odzyskać miejsca, które zyskał Sebastian. Wykonał swoją karę i jest w porządku. Nie mam nic więcej do powiedzenia - zakończył.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Verstappen jechał ze złym mapowaniem silnika
Następny artykuł Williams szuka odpowiedzi

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska