Verstappen nie zamierza odchodzić z Red Bulla

Verstappen podpisał niedawno nowy kontrakt, który wiąże go z zespołem do końca 2023 roku. Poprzedni wygasał po sezonie 2020, więc Holendra łączono z Mercedesem i Ferrari. 22-latek z Hasselt przyznał jednak, że nigdy nie zamierzał odchodzić z Red Bull Racing i może się pozostać w Milton Keynes do końca kariery.

- Chcę zostać z Red Bullem i nie mam zamiaru nigdzie odchodzić - powiedział Verstappen w rozmowie z Radiem 538. - Jeśli odpowiednio będę siebie monitorować, utrzymam formę i zadbam o ciało, mogę się ścigać do czterdziestki.

Sezon Formuły 1 ruszy w pierwszych dniach lipca od dwóch rund na Red Bull Ring. Verstappen, podobnie jak wielu innych kierowców nie może się już doczekać rywalizacji, potwierdzając jednocześnie swoje świetne przygotowanie.

- Szkoda, że odwołano tyle wyścigów, ale w tej sytuacji każdy robi co w jego mocy. Mój trener jest na miejscu w Monako, więc pod tym względem nie mam trudności. Utrzymuję niezbędną sprawność, ponieważ nigdy nie wiadomo, kiedy trzeba być gotowym do jazdy.

Helmut Marko, jeden z przełożonych Holendra, również wierzy w odpowiednie przygotowanie kierowcy i zdradził, że Verstappen miał już okazję jeździć po torze.

- Świat esportu, w którym tak mocno się udzielał, nie jest prawdziwy, chociaż bardzo mu się to podoba - powiedział Marko dziennikowi Österreich. - Jeździł jednak już na prawdziwych torach prywatnymi samochodami. Jest w dobrej kondycji i nie może się doczekać, aby wreszcie zacząć.

77-letni doradca Red Bulla jest dumny, że to właśnie w jego rodzinnym kraju ruszy sezon Formuły 1.

- To, że wreszcie zaczynamy jest bardzo ważne dla Formuły 1. Będzie to pierwsza światowa impreza po takiej przerwie, więc jestem szczęśliwy i dumny z Austrii.

Pierwszy wyścig na Red Bull Ring odbędzie się 5 lipca. Kolejny tydzień później.