Verstappen obawia się Renault
Max Verstappen z obawami spogląda na piątkowe wyniki zespołu Renault i uważa, że RS20 mogą być trudne do pokonania w sobotnich kwalifikacjach.
Autor zdjęcia: Zak Mauger / Motorsport Images
W drugim treningu przed Grand Prix Rosji Daniel Ricciardo uplasował się tuż za Mercedesami. Australijczyk od siódmego Verstappena był lepszy o niemal 0,5 s. Holender z kolei jedynie o niespełna dziesiątą część sekundy wyprzedził Estebana Ocona w drugim RS20.
Verstappen, który podczas drugiej sesji jako jeden z wielu wykonał obrót, przyznał, iż zdaje sobie sprawę, że nitka Sochi Autodrom niezbyt odpowiada jego RB16.
- Wiemy, że ten tor nie jest dla nas najlepszy, ale wypróbowaliśmy kilka poziomów docisku i sprawdziliśmy, która opcja jest najlepsza - powiedział Verstappen. - Sądzę, że w FP2 mogliśmy spisać się lepiej, ale testowaliśmy kilka rzeczy. Niektóre z nich zadziałały, inne nie, więc mamy trochę pomysłów na jutro.
Kierowcy Mercedesa zakończyli popołudniowe zajęcia mając w zapasie ponad sekundę nad rywalami. Najbliżej nich był Ricciardo. Verstappen obawia się, że trzecie pole startowe może być bardzo trudne do wywalczenia.
- W kwalifikacjach trudno będzie być na P3. Nieco lepiej wygląda to na długim dystansie i jestem z tego zadowolony. Jest jednak trochę pracy do wykonania, aby upewnić się, iż trzecia pozycja zostanie u nas.
- Jak dotąd Renault jest bardzo konkurencyjne i nigdy nie wiadomo, kto jeszcze [dołączy]. Przede wszystkim musimy spojrzeć na siebie i pójść na właściwy kompromis, jeśli chodzi o poziom docisku. Samochód musi być stabilny. Jestem przekonany, że czasówka będzie trudna, ale wydaje mi się, iż będziemy w walce [o czołowe pozycje].
Drugi RB16, prowadzony przez Alexa Albona, znalazł się w tabeli wyników FP2 na dwunastej pozycji.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze