Verstappen ograniczył straty
Max Verstappen chociaż prowadził w Grand Prix Sao Paulo przez większą część wyścigu, ostatecznie musiał zadowolić się drugim miejscem za Lewisem Hamiltonem.

Verstappen rozpoczynał niedzielny wyścig z drugiego pola i objął prowadzenie już w pierwszym zakręcie. Był w stanie kontrolować sytuację podczas pierwszego stintu, chociaż Lewis Hamilton startujący z dziesiątego miejsca odrabiał straty szybciej, niż oczekiwano.
Pierwsze podcięcie strategii zbliżyło kierowcę Mercedesa jeszcze bardziej do Holendra. Verstappen od razu zaapelował do zespołu „nie możemy pozwolić sobie na ponowne podcięcie”. W rezultacie kierowca Red Bull Racing jako pierwszy odwiedził mechaników podczas drugiej serii pit stopów. Taka taktyka jednak nie pozwoliła mu sięgnąć po dziesiąte zwycięstwo w tym roku. Po zaciętej walce, na 59 okrążeniu nie miał odpowiedzi na świetną jazdę Lewisa Hamiltona.
- Próbowaliśmy dzisiaj wszystkiego, co mogliśmy. To była świetna walka. W końcówce oczywiście brakowało tempa. Daliśmy z siebie wszystko i to była dobra zabawa - powiedział Verstappen.
Przewaga Holendra nad Hamiltonem na prowadzeniu w mistrzostwach świata stopniała do czternastu punktów. W sezonie 2021 pozostały trzy rundy, w Katarze, Arabii Saudyjskiej i Abu Zabi. Chociaż tempo Mercedesa w Brazylii, a zwłaszcza Hamiltona wydawało się znacznie bardziej przekonujące, Verstappen z optymizmem spogląda na kolejne zawody.
- Wciąż mamy dobrą przewagę w punktacji. Dzisiaj ograniczyliśmy straty, podczas trochę trudnego dla nas weekendu. Jestem pewien, że w następnych wyścigach się odbijemy - dodał.
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.