Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Formuła 1 GP Singapuru

Verstappen przemyśli swoją przyszłość w F1

Max Verstappen stwierdził, że ostatnie wydarzenia związane z jego osobą nie pozostaną bez wpływu na przyszłość w Formule 1.

Max Verstappen, Red Bull Racing

Max Verstappen, Red Bull Racing

Autor zdjęcia: Lionel Ng / Motorsport Images

FIA postanowiła wpłynąć na postawę kierowców, chcąc, aby w przekazie telewizyjnym i generalnie w padoku F1 nie było przekleństw. W rozmowie z Motorsport.com, prezydent federacji przyznał, że FIA oficjalnie wystosowała prośbę do Formula One Management.

Verstappen podczas konferencji prasowej poprzedzającej Grand Prix Singapuru przeklął, opisując zachowanie swojego RB20 w Azerbejdżanie. Holender uznał, że „samochód był zje**ny”. Nie uszło to uwadze sędziów, którzy postanowili przykładnie go ukarać, zasądzając prace społeczne.

Czytaj również:

Zdenerwowany mistrz świata postanowił na swój sposób zaprotestować. Podczas oficjalnej konferencji prasowej po sobotnich kwalifikacjach odpowiadał zdawkowo, najczęściej kilkoma słowami. Dziennikarzy zaprosił z kolei na swój oddzielny briefing.

Czytaj również:

Verstappen podobnie postąpił w niedzielę. Pytany później czy wydarzenia ostatnich dni mogą wpłynąć na jego przyszłość w Formule 1, odparł twierdząco.

- Tak, zdecydowanie. Takie rzeczy z pewnością mają wpływ na moją przyszłość – przyznał mistrz świata. - Gdy nie możesz być sobą i musisz użerać się z takimi głupimi rzeczami... Nie wiem czy na tym etapie kariery chcę mieć z tym do czynienia. To naprawdę męczące.

- Oczywiście wspaniale jest wygrywać wyścigi, odnosić sukcesy, jednak kiedy to już wszystko osiągniesz, wygrasz wyścigi, zdobędziesz tytuły, chcesz po prostu dobrze się bawić. Wszyscy cisną do limitu. Wszyscy walczą, nawet ci z końca stawki. Jednak jeśli musisz użerać się z głupimi sprawami, na pewno nie chcesz tego kontynuować.

Czytaj również:

Pytany czy FIA w imię swoich zasad zaryzykuje utratę mistrza świata ze stawki, Verstappen odparł:

- Nie wiem, na ile poważnie traktują takie rzeczy. Jeśli o mnie chodzi, kiedy mam dość, to mam dość. Zobaczymy.

- Formuła 1 przecież pojedzie beze mnie. Dla mnie to też nie stanowi problemu. Jest jak jest. W tej chwili nawet nie myślę o tej karze. Koncentruję się na osiągach, na tym, co przygotujemy na Austin i kolejne rundy. O tym właśnie myślę i prawdę mówiąc, nie powinienem marnować energii na jakieś głupie rzeczy.

Max Verstappen, Red Bull Racing

Max Verstappen, Red Bull Racing

Autor zdjęcia: Simon Galloway / Motorsport Images

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Norris: Chciałem mieć jak największą przewagę
Następny artykuł Norris bez dodatkowego punktu

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska