Po zdobyciu wszystkich dotychczasowych pole position w sezonie 2024, Verstappen ponownie wyglądał na zdecydowanego faworyta do wygrania piątkowych kwalifikacji po osiągnięciu najszybszego okrążenia w SQ2, którego pierwsza część odbyła się jeszcze na suchej nawierzchni.

Jednak deszcz padający na torze Shanghai International Circuit okazał się wielką niewiadomą, biorąc pod uwagę, że żaden z kierowców nie jeździł na mokrym torze, którego F1 nie odwiedzała od pięciu lat.

W SQ3 wielu kierowców wyjeżdżało z toru, a Verstappenowi skasowano dwa czasy okrążeń za wyjazdy poza tor wywołane mokrymi warunkami.

Najlepsze czyste okrążenie aktualnego mistrza świata F1 uplasowało go dopiero na czwartym miejscu na starcie do wyścigu sprinterskiego. Holender okazał się o ponad dwie sekundy wolniejszy od startującego z pierwszej pozycji Lando Norrisa z McLarena.

Verstappen przyznał, że nie był w stanie ustawić opon przejściowych w najlepszej temperaturze pracy, przez co czuł się, jakby „jechał po lodzie”.

- Było niesamowicie ślisko, bardzo trudno było mi uzyskać odpowiednią temperaturę opon, dlatego nie mogłem poradzić sobie z utrzymaniem samochodu na torze - powiedział po nieudanych kwalifikacjach Verstappen.

- Temperatura opon nie doszła do optymalnej, więc to było jak jazda po lodzie. Dlatego uważam, że zasługujemy na to, by być w tym miejscu, gdzie znaleźliśmy się po kwalifikacjach.

- Samochód tak naprawdę nie działał dla mnie na mokrej nawierzchni. Na suchej nawierzchni wydaje mi się, że wyglądamy całkiem nieźle, z czego akurat jestem zadowolony.

Patrząc na pierwszy wyścig sprinterski w sezonie, Verstappen spodziewa się, że będzie w niekorzystnej sytuacji, startując z lewej strony prostej startowej, ponieważ znajduje się poza linią wyścigową w porównaniu do nieparzystych numerów startowych.

Pomimo startu z odległej dla Holendra pozycji i z niekorzystnej strony miejsca startowego, jeśli wyścig sprinterski będzie suchy, Verstappen ma nadzieję, że uda mu się awansować dzięki lepszemu zarządzaniu żywotnością opon Red Bulla podczas 19-okrążeniowego wyścigu sprinterskiego.

- Start po wewnętrznej nie jest tutaj idealny, przyczepność po lewej stronie jest dużo niższa niż po prawej, a asfalt jest pomalowany. Musimy więc postarać się o jak najlepszy start.

- W sprincie będziemy mieli dość długi przejazd na jednym komplecie opon, ale dzięki temu prawdopodobnie będzie ciekawie.