Verstappen: Vettel wjechał w mój samochód, kara 5 sekund „głupia”
Max Verstappen jest zdania, że Sebastian Vettel „wjechał w bok mojego samochodu” w starciu podczas Grand Prix Japonii, które Holender porównał do ich wcześniejszej kolizji z Chin.
Autor zdjęcia: Andy Hone / Motorsport Images
Vettel po restarcie walczył z Verstappenem o trzecią pozycję i zaatakował w zakręcie Spoon, co zakończyło się kolizją i piruetem w wykonaniu kierowcy Ferrari.
Incydent był badany przez sędziów, ale nie podjęto żadnej akcji, jednak Verstappen uważa, że wina leżała w pełni po stronie Vettela.
– W tym zakręcie nie da się wyprzedzać – powiedział. – Zostawiłem mu nawet miejsce. Jednak on złapał podsterowność i wjechał w mój samochód.
Gdy zapytano go, czy Vettel zasługiwał na karę za ten manewr, Verstappen porównał tę sytuację do kolizji z końcówki Grand Prix Chin, kiedy po jego szalonym ataku obrócili się obaj kierowcy, a Holender otrzymał karę 10 sekund.
– Nie ja ustalam zasady, ponieważ wtedy mielibyśmy o wiele mniej kar w F1, jednak myślę, że był to podobny scenariusz do tego, jaki miałem z nim w Chinach – powiedział Verstappen.
– Oczywiście nie obróciliśmy się razem, tak jak tam, jednak wjechał w bok mojego samochodu. Mógł nieco bardziej uważać.
Incydent z Vettelem nastąpił po wcześniejszym, w który zamieszany był Kimi Räikkönen – wyprzedzony przez Vettela, gdy Verstappen go wypchnął.
Starcie z Räikkönenem nastąpiło, gdy Verstappen zablokował przednie prawe koło na dojeździe od szykany i przestrzelił zakręt, przejeżdżając przez trawę i powracając na tor.
Räikkönen starał się ominąć go po zewnętrznej w drugiej części szykany, ale został wypchnięty z toru przez wracającego nań kierowcę Red Bulla, który za to zdarzenie otrzymał karę pięciu sekund.
Mimo to Verstappen finiszował na podium, a gdy po wyścigu szef zespołu Christian Horner powiedział mu, że „nie będzie zbyt popularny w Ferrari i wśród Włochów”, ten po prostu odpowiedział: – To nie mój problem, byli zbyt agresywni.
– Z pierwszym [werdyktem] zupełnie się nie zgadzam – powiedział Verstappen po wyścigu, odnosząc się do kary za starcie z Räikkönenem.
– Zablokowałem koło i mogłem ściąć tor, ale zrobiłem co w mojej mocy, by na niego wrócić.
– On zdecydował się pojechać po zewnętrznej, mógł poczekać, aż wyjadę szeroko.
– Nie wiem za co dostałem karę. To nieco głupie.
W wywiadzie z telewizją Sky Sports Verstappen powiedział, że teraz zdecydowałby się całkowicie ściąć szykanę, jak to zrobił Valtteri Bottas w końcówce wyścigu.
– Skoro dostałem karę pięciu sekund za to, następnym razem po prostu zetnę tor i zrobię jak Valtteri.
– Robiłem co w mojej mocy, by zmieścić się w zakręcie, a nie tylko zablokować koło i pojechać prosto. Jednak teraz wiem, co zrobić następnym razem.
Kimi Raikkonen, Ferrari SF71H and Max Verstappen, Red Bull Racing RB14
Photo by: Mark Sutton / Sutton Images
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze