Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Verstappen z klauzulą?

Helmut Marko zasugerował, iż w nowym kontrakcie Maxa Verstappena znajduje się klauzula, dzięki której Holender mógłby odejść z Red Bull Racing przed końcem obowiązywania umowy.

Max Verstappen, Red Bull Racing, 1st Position, celebrates on the podium

Max Verstappen, Red Bull Racing, 1st Position, celebrates on the podium

Glenn Dunbar / Motorsport Images

Verstappen jest jednym z kierowców, którym wraz z końcem nadchodzącego sezonu wygasały zobowiązania kontraktowe. Plotki łączyły Holendra z Mercedesem, zwłaszcza gdyby do Ferrari przeniósł się lider niemieckiego producenta - Lewis Hamilton. Ostatecznie jednak nie doszło do transferowego trzęsienia ziemi. Scuderia podpisała nową umowę z Charlesem Leclerkiem, jasno dając do zrozumienia z kim wiąże przyszłość. Verstappen z kolei przystał na propozycję RBR i kolejny kontrakt łączy go z ekipą z Milton Keynes do końca rywalizacji w 2023 roku.

Dobry nastrój w RBR burzy nieco niepewność co do zaangażowania Hondy. Japoński producent i dostawca silników potwierdził swoją obecność w F1 do końca sezonu 2021. Dalsza przyszłość nie jest w tym momencie znana. W związku z tym Marko - doradca sportowy Red Bulla - zasugerował, że w umowie Verstappena istnieje tzw. klauzula „wyjścia”, która umożliwiłaby przedwczesne odejście 22-latka.

- Ogólnie rzecz ujmując jest to sztywna umowa i jeśli wszystko pójdzie we właściwym kierunku, nie powinno być problemów - powiedział Marko w rozmowie z Motorsport-Magazin. - Kontrakt z Hondą mamy do 2021 roku. Oczywiście późniejszy brak silnika mógłby skomplikować nasze plany.

- W związku z tym jasne jest, że potrzebujemy konkurencyjnej jednostki napędowej, aby utrzymać Verstappena.

O klauzuli jaką może posiadać Verstappen spekulowano również w odniesieniu do bieżącej umowy zwycięzcy ośmiu grand prix, zwłaszcza w obliczu słabej formy bolidów RB15 w pierwszej połowie sezonu 2019. Wtedy Christian Horner - szef zespołu - przyznawał, że w kontrakcie są zapisy dotyczące osiągów samochodu.

- W kontrakcie każdego topowego kierowcy są zapisy dotyczące osiągów i zapewne znajduje to również odzwierciedlenie w Ferrari i Mercedesie - powiedział Horner.

- Wygrana w Austrii nic nie zmienia jeśli chodzi o nas. Jeśli trzymasz kierowcę tylko poprzez kawałek papieru, to nie są to prawidłowe relacje. Max szczerze wierzy w nasz projekt, w umiejętności jakie posiada zespół oraz w rozwój i postęp Hondy. I wchodzi w to bez względu na to co jest na kartce papieru.

- Lubi być w zespole i wierzy w jego potencjał.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Zespoły nie cofną wprowadzenia 18-calowych kół
Następny artykuł Nowa filozofia Red Bull Racing

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska