Verstappen zostanie w Red Bull Racing
Christian Horner jest przekonany, że Max Verstappen pozostanie w Red Bull Racing po tegorocznym sezonie Formuły 1. Swoją opinią podzielił się w kontekście spekulacji łączących Holendra z Mercedesem.
Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images
W zeszłym miesiącu szef Mercedesa - Toto Wolff wyśmiał plotki o rzekomych negocjacjach z Verstappenem.
Umowa Maxa Verstappena z Red Bullem obowiązuje do końca sezonu 2020.
- Max ma ważny kontrakt. Jestem całkowicie przekonany, że będzie z nami w przyszłym roku - powiedział Horner.
Sugerowano, że umowa Holendra zawiera klauzulę dotyczącą osiągów. Jeśli zespół nie zapewni mu samochodu pozwalającego na walkę o tytuł, miałby opcję na wcześniejsze zakończenie współpracy.
Zajął trzecie miejsce w Grand Prix Australii otwierającym sezon 2019. W każdym kolejnym wyścigu był czwarty.
- Jesteśmy po czterech rundach i traci 36 punktów [do lidera, Valtteriego Bottasa]. W mistrzostwach mamy jeszcze długą drogę do przebycia - kontynuował Horner. - Trzy czwarte miejsca z rzędu stają się już trochę nudne. Chcemy znów walczyć o podium - dodał.
Verstappen bardzo wspiera działania Hondy, nowego partnera silnikowego zespołu. Frustracja, z jaką odnosił się do wcześniejszego dostawcy awaryjnych jednostek napędowych – Renault, została zastąpiona cierpliwością.
Odnosząc się do formy swojego kierowcy Horner nie ukrywa, że to na zespole spoczywa obowiązek wyprodukowania konkurencyjnego pakietu.
- Od czasu zeszłorocznego Grand Prix Kanady, Max obrał zupełnie inne podejście. To, jak jeździ, robi ogromne wrażenie. W Bahrajnie zakończyła się seria sześciu podiów z rzędu. W drugiej połowie zeszłego roku był drugi za Lewisem Hamiltonem, jeśli chodzi o liczbę zebranych punktów. Przeniósł tę formę przez zimę na początek tego roku.
- Chcemy mu teraz zapewnić narzędzia, które mógłby wykorzystać do walki z Ferrari i Mercedesem - podsumował.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze