Vettel daje z siebie wszystko
Czterokrotny mistrz świata cały czas jest w pełni zaangażowany w rozwój bolidu zespołu Aston Martin na kolejny sezon.

Sebastian Vettel wycofa się z F1 po Grand Prix Abu Zabi w tym miesiącu, które zakończy kolejny sezon. Niemiec wystartuje tam w swoim 299. i ostatnim Grand Prix, jeśli weźmie udział w głównym wyścigu w ten weekend na Interlagos.
Po ogłoszeniu decyzji o przejściu na emeryturę przed tegorocznym GP Węgier, ostatnie wyścigi Vettela stały się trasą pożegnalną dla czterokrotnego mistrza świata. W międzyczasie Fernando Alonso podpisał kontrakt z zespołem Astona Martina, aby zastąpić Niemca w ekipie od przyszłego sezonu.
Wydarzenia te idą w parze z poprawą formy zespołu, którego modernizacja od czasu dużej aktualizacji bolidu podczas GP Hiszpanii pozwoliła na awans z dziewiątego na siódme miejsce w klasyfikacji konstruktorów.
Sebastian Vettel, zapytany przez Motorsport.com, jak dużo pracuje, aby wykorzystać w praktyce wnioski wyciągnięte z obecnego pakietu, powiedział, że pomaga swojemu obecnemu zespołowi na 100%.
- Nie mam powodu, by cokolwiek powstrzymywać. Nie zmieniam się, nigdzie się nie wybieram, więc mówię to, co myślę. Nic się nie zmieniło w porównaniu do ubiegłego roku - przyznał czterokrotny mistrz świata.
Kierowcy opuszczający swoje zespoły zazwyczaj są odsuwani od prac nad rozwojem bolidów na wypadek, gdyby zabrali ze sobą informacje do nowych ekip. Chociaż Vettel przyznał, że nie był zaangażowany w bezpośrednie rozmowy z inżynierami Astona Martina na temat ich projektu na przyszły rok, wyjaśnił, że zespół zna bolączki swojego bolidu i próbuje je naprawić.

Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.