Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Vettel daleki od komfortu w Astonie Martinie

Sebastian Vettel stwierdził, że jeszcze jest daleki od zaadaptowania się w zespole Aston Martin Racing.

Sebastian Vettel, Aston Martin AMR21, is returned to the garage

Sebastian Vettel, Aston Martin AMR21, is returned to the garage

Glenn Dunbar / Motorsport Images

Po triumfalnych występach w Red Bullu, z którym zdobył cztery mistrzostwa, Vettel próbował również powalczyć o tytuł jeżdżąc w Ferrari. Dwukrotnie był bardzo blisko, ale musiał zadowalać się drugim miejscem.

Od czasu pojawienia się Charlesa Leclerca w Maranello, pozycja Niemca w Scuderii znacznie osłabła, a zespół już w maju zeszłego roku potwierdził, że nie przedłuży z nim kontraktu.

Vettel dołączył od tego roku do Astona Martina, z zamiarem zostania liderem zespołu. Zimowe testy nie poszły zbyt dobrze, ze względu na problemy z AMR21, a jego pierwsze grand prix w ich szeregach było naznaczone trudnościami i karami.

Czytaj również:

W Grand Prix Bahrajnu ostatecznie został sklasyfikowany na piętnastym miejscu.

Pytany, jak się odnajduje w nowym zespole i nowym samochodzie, odparł: - Powiedziałbym, że nawet mniej niż o połowę, w porównaniu do tego jak powinienem. Wciąż dzieje się wiele rzeczy, które utrudniają złapanie rytmu jazdy, przeszkadzają w uzyskaniu właściwego wyczucia samochodu oraz nie pozwalają na szybką jazdę. Nadal jest do zrobienia wiele rzeczy.

- Mam nadzieję, że bardzo szybko się z tym uporamy - kontynuował. - Sądzę, że wielu zagadnieniom możemy podołać. Niektóre są zależne od nas, ale niektóre nie. Zobaczymy, co będzie dalej. Nie był to początek sezonu, jakiego się spodziewaliśmy, ale mam nadzieję, że kolejne rundy będą bardziej udane i wszystko się uspokoi.

Przyznaje, że w Grand Prix Bahrajnu zespół zebrał ważne i pomocne dane.

- Otrzymaliśmy wiele informacji o tym, co sprawia nam kłopoty - powiedział Niemiec. - Zobaczymy, jak szybko uda się to naprawić, ale póki co nie jeżdżę swobodnie. Zmagamy się z wieloma tematami, co nie pozwala skupić się na prowadzeniu bolidu.

Najlepsze zdjęcia z Grand Prix Bahrajnu:

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Emocje Yukiego Tsunody
Następny artykuł Oceny po GP Bahrajnu

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska