Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Vettel musi odpowiedzieć krytykom

Pozostający na bieżąco z wydarzeniami w padoku F1, Bernie Ecclestone uważa, że przed Sebastianem Vettelem zadanie udowodnienia swojej wartości.

Sebastian Vettel, Ferrari SF1000

Sebastian Vettel, Ferrari SF1000

Steven Tee / Motorsport Images

Vettel w maju ubiegłego roku dowiedział się, że przed nim ostatni sezon w Ferrari. Na jego miejsce Scuderia zaangażowała Carlosa Sainza. Sportowa przyszłość czterokrotnego mistrza świata przez długi czas pozostawała niepewna. Ostatecznie trafił on do Astona Martina, zastępując Sergio Pereza.

Ostatni rok był w wykonaniu Vettela słaby. Choć sporą część winy ponosi za to kiepski samochód Ferrari, Niemiec spisywał się dużo gorzej niż zespołowy kolega Charles Leclerc i spotkał się z krytyką.

- Do niedawna Sebastian przodował w każdej sesji, a teraz nikt nie mówi o nim nic pozytywnego - przyznał Ecclestone w rozmowie ze Sport1. - W Formule 1 kierowca w dużej mierze zależy od samochodu i z jakiegoś względu Ferrari nie mogło go dostosować do wymagań Vettela. Leclerc to utalentowany facet, ale Sebastian jest bardziej doświadczony i powinien był go pokonać.

- Sebastian stoi teraz przed nowym wyzwaniem. Musi odpowiedzieć tym, którzy wątpią w jego umiejętności.

Również Helmut Marko, doradca Red Bulla, ufa, że jego były podopieczny wróci do odpowiedniej formy, choć nie spodziewa się, by wespół z Astonem Martinem mógł on zagrozić ekipie RBR.

- On wie, że dwa ostatnie sezony nie były dla niego najlepsze. Nie wydaje mi się jednak, aby był dla nas zagrożeniem. Jego zespół był daleko za nami w 2020 roku, nawet biorąc pod uwagę Sergio Pereza, który był bardzo mocny w drugiej części sezonu.

- Nawet jeśli Sebastian będzie w każdym wyścigu w szczytowej formie, kierowca nie nadrobi deficytu zespołu.

Sezon 2021 w Formule 1 ruszy 26 marca pierwszym treningiem przed Grand Prix Bahrajnu.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Honda nie odpuści
Następny artykuł Williams potwierdził kierowcę testowego

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska