Vettela czekają niekorzystne porównania
Zastępując Sergio Pereza w Racing Point, Sebastian Vettel musi się poprawić, aby uniknąć potencjalnie niekorzystnych porównań z Meksykaninem.
Autor zdjęcia: Steve Etherington / Motorsport Images
Ostatni sezon Vettela z Ferrari nie przebiega tak, jak oczekiwał Niemiec. Z osiemnastoma punktami w dwunastu wyścigach jest sklasyfikowany na trzynastym miejscu w mistrzostwach. Traci 57 oczek do kolegi zespołowego Charlesa Leclerca.
Do tego jest 56 punktów za Sergio Perezem.
Chociaż Perez myślał, że ma pewny kontrakt na przyszłoroczne mistrzostwa, właściciel zespołu Lawrence Stroll zdecydował inaczej. Za wcześniejsze rozwiązanie umowy meksykański kierowca oczywiście otrzymał odpowiednią zapłatę.
Natomiast forma czterokrotnego mistrza świata wg wielu obserwatorów nie pokazuje, że powinien kontynuować starty w królowej sportów motorowych.
Vettel Grand Prix Portugalii zakończył na dziesiątym miejscu, Charles Leclerc był czwarty.
- Charles Leclerc po raz kolejny spisał się znakomicie dla Ferrari, doprowadzając samochód do mety na czwartej pozycji, aczkolwiek 65 sekund za Hamiltonem - powiedział komentator Sky F1, Martin Brundle. - Ferrari zdecydowanie odzyskuje grunt pod nogami, chociaż Vettel zdołał zdobyć jedynie dziesiąte miejsce.
- Teraz odlicza dni, zanim wyruszy na nowe tereny, ale będzie musiał wykonać znacznie lepszą robotę, aby zapobiec nieuniknionym i potencjalnie niekorzystnym porównaniom z formą Pereza, którego zastąpi.
Wśród raportów twierdzących, że tegoroczny samochód Ferrari został zaprojektowane z myślą o Leclercu i nie pasuje do stylu jazdy Vettela, Brundle spodziewa się, że z kolei bolid Racing Point będzie odpowiadał Niemcowi.
- Samochód Racing Point/Aston Martin (silnie inspirowany Mercedesem) powinien bardziej mu odpowiadać - przekazał.
Jak dotąd Perez wciąż nie przedstawił swoich planów na sezon 2021. Spekulacje łączą go z Williamsem oraz Red Bull Racing.
W minionym Grand Prix Portugalii Sergio Perez został wybrany kierowcą dnia.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze