Vettel poprawił rekord

Na ultramiękkich oponach kierowca Ferrari wyprzedził Valtteriego Bottasa (+0,059), Kimiego Räikkönena (+0,203), Lewisa Hamiltona (+0,579), Daniela Ricciardo (+0,633) i Maxa Verstappena (+0,776). W "klasie B" przoduje Renault. Carlos Sainz Jr zajął siódme miejsce (+1,584), Nico Hülkenberg - ósme (+1,913).

Na padoku huczy od plotek kadrowych. Według najświeższych Kimi Räikkönen zostaje w Ferrari (faworyzuje go nowe szefostwo, Sergio Marchionne stawiał na Charlesa Leclerca), Leclerc przechodzi do Haasa w miejsce Grosjeana. Vandoorne miałby trafić do Saubera, Sainz do McLarena (o ile Ricciardo pozostanie w RBR), Ocon do Renault.

W Dolinie Trzech Żródeł temperatura powietrza wynosiła 27, asfaltu 52 stopnie. Od razu wypróbowano ultramiękkie opony. Räikkönen uzyskał 1.17,110 i 1.17,057, Bottas 1.16,986, Vettel 1.16,343. Lewis Hamilton uskarżał się na wibracje (1.17,244). Bottas pozostał na P2 po 1.16,793 i podobnie jak kolega z zespołu, odwiedził pobocze. Kierowcy RBR jeździli na miękkich slickach.

20 minut porzed końcem Kimi Räikkönen przejął P2 (1.16,455). Valtteri Bottas poprawił nieoficjalony rekord toru na 1.16,229. Lewis Hamilton wykonał obrót na szykanie.

Do flagi w szachownicę pozostało 18 minut, gdy Sebastian Vettel zdobył się na 1.16,170. Räikkönen nadal trzeci, poprawił się na 1.16,373. Bottas powtórzył błąd Hamiltona na szykanie. Zaliczył piruet i stuknął w barierę.

Hamilton poprawił czas na 1.16,749. Pięć minut przed zakończeniem sesji Max Verstappen przejął piąte miejsce wynikiem 1.16,946, ale szybszy był Daniel Ricciardo (1.16,803).