Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Vettel spróbuje simracingu

Sebastian Vettel ujawnił, że dołączy do swoich rywali z Formuły 1 i wkrótce też będzie ścigał się w wirtualnym świecie. Wcześniej nie miał do tego odpowiedniego sprzętu.

Sebastian Vettel, Ferrari

Sebastian Vettel, Ferrari

Mark Sutton / Motorsport Images

Czterokrotny mistrz świata do tej pory unikał simracingu, a wirtualne wyścigi zdominowali młodsi kierowcy, tacy jak Max Verstappen i Lando Norris.

Przyglądając się poczynaniom swojego kolegi z zespołu Ferrari - Charlesa Leclerca, który chętnie bierze udział w takich imprezach, Vettel przyznał, że złożył zamówienie na odpowiedni zestaw i szykuje się do startu w zawodach.

Zapytany przez Autosport / Motorsport.com, czy kusiło go wirtualne ściganie się z jego rywalami, Vettel powiedział: - Prawda jest taka, że nie miałem symulatora jeszcze kilka dni temu, więc nie miałem ku temu możliwości.

- Słyszałem o tym wiele rzeczy, więc pomyślałem, że spróbuję, ale wciąż muszę to odpowiednio skonfigurować - kontynuował.

- Zasadniczo nie przewiduję kariery w simracingu. Bardziej spróbuję tego dla zabawy - dodał. - Dorastając grałem w niektóre gry, ale szczerze mówiąc, odkąd mam dzieci, nie jest to pierwsza rzecz na mojej liście. Zobaczę, ile będę miał na to czasu.

- Czytałem trochę, że niektórzy w to się bawią, że Charles dobrze spisał się w swoim debiucie, co jest dobre dla niego i zespołu.

Leclerc dołączył do oficjalnej serii Virtual Grand Prix F1, wygrywając w debiucie, w wyścigu na australijskim torze Albert Park. Wziął również udział w organizacji turnieju charytatywnego.

Vettel, choć otwarty na wyścigi sim, zawsze woli rywalizację w realnym świecie.

- Nadal uważam to bardziej za zabawę - powiedział. - Myślę, że wyścigi wciąż muszą się odbywać w prawdziwym świecie, na zewnątrz, co stanowi sedno tego sportu.

- Reszta to dobra rozrywka. Wiem, że niektórzy ludzie traktują to bardzo poważnie i spędzają przy tym dużo czasu, ale lubię też robić inne rzeczy - zakończył.

Wirtualne ściganie:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Jordan postawił na Prosta
Następny artykuł Gry nie zastąpią prawdziwej Formuły 1

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska