Vettel: Wyniki treningów wiernie oddają stratę do Mercedesa
Sebastian Vettel przyznał, że Ferrari nadal próbuje zrozumieć dlaczego w krętych sekcjach spisują się gorzej od Mercedesa. Niemiec dodał również, że oba piątkowe treningi pokazują prawdziwy obraz ich formy na tle liderującego w punktacji rywala.
Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images
Vettel w drugim treningu zajął czwarte miejsce, będąc nieznacznie wolniejszym od swojego kolegi z zespołu, Charlesa Leclerca. Oba bolidy Ferrari straciły jednak do „srebrnych strzał” ponad 0,3s.
Włoski zespół przygotował na Grand Prix Hiszpanii nowy, ulepszony silnik, jednak jak się okazało, w krętym, ostatnim sektorze barcelońskiego toru nadal tracą do swoich najgroźniejszych rywali.
Zapytany o to czy starał się zyskać czas w końcowej części toru, Niemiec odpowiedział:
- Musimy to odrobić. To nie pierwszy raz w tym roku kiedy tracimy na takim typie zakrętów. Jeśli byłoby to proste, już byśmy to zrobili. Pracujemy ciężko by zrozumieć czemu czasem tracimy w takich sekcjach więcej niż za poprzednimi razami.
Były czterokrotny mistrz świata przyznał, że nie jest do końca zadowolony z rezultatów piątkowej pracy. - Jeśli chodzi o silnik możemy być zadowoleni. W innych obszarach włożyliśmy dziś do bolidu wszystko to co zamierzaliśmy. Nie byliśmy jednak najszybsi i to dość uczciwy obraz naszej formy.
Drugi z kierowców Scuderii, Charlec Leclerc zgodził się ze stwierdzeniem, że bolid nie był dziś w optymalnej formie, wskazując na problemy z balansem. - Nie martwi mnie to. Oczywiście chciałbym być te 0,2-0,3s z przodu, ale w tym momencie tego nam brakuje.
- Ciągle pracujemy nad autem. Myślę, że jutro zyskamy jeszcze trochę czasu, ale zobaczymy czy jego ilość będzie wystarczająca - zakończył młody Monakijczyk.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze