Vettel zdumiony osiągami Leclerca
Sebastian Vettel, kończący występ w sobotnich kwalifikacjach na Q2, przyznał, że Charles Leclerc jeździ „w innej lidze”.
Autor zdjęcia: Zak Mauger / Motorsport Images
Dysproporcja w wynikach osiąganych przez Vettela i Leclerca jest coraz bardziej widoczna. Vettel zakończył kwalifikacje z piętnastym czasem, przegrywając nawet z Williamsem George’a Russella. Z kolei Leclerc potwierdził zwyżkę formy Ferrari i awansował do Q3. Do wyścigu ruszy z drugiego rzędu, mając obok siebie Maxa Verstappena.
W rozmowie ze Sky Deustchland, Vettel przyznał, że zespołowy partner znacząco go dystansuje.
- To nie jest pokonanie, to różnica klas - powiedział otwarcie Vettel. - Próbuję wszystkiego, co mogę. Jestem zadowolony z okrążeń, ale są zbyt wolne. W tej chwili nie mogę zrobić już nic więcej, poza daniem czegoś z wnętrza siebie.
Vettel próbował awansować do Q3 na pośredniej mieszance. Tempo z Q1 osiągnięte na miękkich prawdopodobnie by mu do tego wystarczyło, jednak czterokrotny mistrz świata zarzeka się, iż wybór opon był właściwy.
- Po pierwszej próbie miałem dobre wyczucie. Jednak podczas drugiego wyjazdu opony się w ogóle nie nagrzewały. Zblokowałem koło w zakręcie numer 3 i okrążenie było już zepsute. Nie wiem czemu tak trudno dogrzać mi opony i przy każdym wyjeździe odczucia są inne. Samochód sprawował się dobrze, gdy wyjechałem na pierwszy przejazd.
- Sądziłem, że z pośrednią mieszanką spokojnie powtórzę rezultat z Q1. Taki był cel, ale okazało się to niełatwe.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze