Villeneuve za Vettelem
Jacques Villeneuve wezwał Red Bull Racing do zastąpienia Alexa Albona czterokrotnym mistrzem świata, Sebastianem Vettelem.
Autor zdjęcia: Charles Coates / Motorsport Images
Vettel po zapowiedzianym rozstaniu z Ferrari wciąż nie ma zapewnionego miejsca na sezon 2021. Coraz głośniej mówi się o jego dołączeniu do Astona Martina. Nieco rzadziej pojawiają się sugestie, iż Niemiec mógłby wrócić pod skrzydła Red Bulla i ponownie związać się z ekipą z Milton Keynes, z którą zdobył cztery mistrzostwa.
33-latek miałby zastąpić w RBR Albona, który choć w pierwszym wyścigu sezonu był bliski podium [z walki wyeliminowała go kolizja z Lewisem Hamiltonem], a w dwóch kolejnych zmieścił się w pierwszej piątce, nie zebrał pochlebnych opinii. Zespół go broni, a obserwatorzy zarzucają spore straty do Maxa Verstappena, dysponującego takim samym bolidem.
Wymianę Albona na Vettela sugerował już Ralf Schumacher. Teraz głos w sprawie zabrał również Villeneuve.
- Verstappen ma problemy z tegorocznym samochodem, więc logiczne jest, że Albon mocniej to odczuje - powiedział Kanadyjczyk w rozmowie ze Sky Italia. - Te bolidy nigdy nie są łatwe w prowadzeniu. Adrian Newey zawsze je projektuje osiągając limity. A Vettel pokazał już w przeszłości, że potrafi je opanować.
- To czyni go idealnym kandydatem na zespołowego partnera Maxa. Red Bull miałby w końcu dwóch kierowców, którzy potrafią wyciągnąć z samochodu maksimum.
Sam Vettel przyznał niedawno, że chętnie wróciłby do Milton Keynes i żałuje, że rozstanie z Red Bullem nie przebiegało w idealnej atmosferze.
- Nie zakończyliśmy współpracy w odpowiedni sposób, ale czasem tak bywa w tym sporcie. Sprawy kontraktowe były nieco dziwne oraz to, co mogłem mówić, a czego nie. Było to trochę niekomfortowe. Jednak patrząc wstecz, muszę powiedzieć, że żałuję takiego pożegnania. Spędziliśmy razem wspaniały czas i wiele osiągnęliśmy.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze