Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

W Las Vegas pojadą wcześniej

Formuła 1 opublikowała godziny startów wszystkich 24 grand prix zaplanowanych na sezon 2025.

Yuki Tsunoda, RB F1 Team VCARB 01

Yuki Tsunoda, RB F1 Team VCARB 01

Harmonogram zbliżającej się kampanii ponownie składać się będzie z 24 wyścigowych weekendów. Sześć z nich urozmaici format sprinterski.

W kalendarzu już po raz trzeci znalazło się Grand Prix Las Vegas. Główny program weekendu w dwóch ostatnich latach odbywał się w sobotę, choć fani w Europie i dalej w kierunku wschodnim oglądali wyścig już w niedzielę. Nie inaczej będzie i w tym roku. Z tą jednak różnicą, iż zmieniono godzinę startu. Światłą zgasną o godzinie 20 czasu lokalnego, co dla polskich widzów oznacza pobudkę w niedzielny poranek już o godzinie 5.

Podczas dwóch pierwszych – w najświeższej historii F1 – weekendów w amerykańskiej stolicy hazardu start zaplanowany był na godzinę 22. Wszystko po to, aby choć w małym stopniu zmniejszyć niedogodności mieszkańców i odwiedzających Las Vegas, związane z zamknięciem kluczowych dla miasta ulic.

Czytaj również:
Carlos Sainz, Ferrari SF-24

Carlos Sainz, Ferrari SF-24

Autor zdjęcia: Zak Mauger / Motorsport Images

Również o godzinie 20 czasu lokalnego ruszą dwa inne nocne wyścigi – w Arabii Saudyjskiej i Singapurze. O zachodzie słońca (18:00) rozpocznie się ściganie w Bahrajnie. Z kolei wszystkie europejskie wyścigi zaczną się o godzinie 15, chociaż w przypadku Grand Prix Wielkiej Brytanii będzie to na kontynencie godzina 16.

Grand Prix Las Vegas będzie jedynym rozgrywanym w sobotę czasu lokalnego. W ubiegłym roku ze względu na rozpoczynający się ramadan wyścigi w Bahrajnie i Arabii Saudyjskiej również odbyły się szóstego dnia tygodnia. W tym roku weekendy na Bliskim Wschodzie przeniesiono na dalsze pozycje w harmonogramie i sezon rozpocznie się w Australii w połowie marca.

 
Czytaj również:

Poprzedni artykuł Co by było, gdyby?
Następny artykuł Doohan się nie boi

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry