Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

W McLarenie świadomi straty

Andreas Seidl, szef zespołu McLarena, przyznał, że strata ekipy z Woking do wiodących w F1 Mercedesa i Red Bull Racing wciąż jest duża.

Daniel Ricciardo, McLaren MCL35M

Mark Sutton / Motorsport Images

McLaren, choć nadal bez zwycięstwa od ponad 9 lat, z sezonu na sezon poprawiał swoją formę. Ubiegłoroczną rywalizację ekipa z Woking zakończyła na najniższym stopniu podium.

Podczas inauguracji w Bahrajnie Lando Norris dojechał czwarty. Nowy nabytek McLarena - Daniel Ricciardo ukończył rywalizację w Sakhir trzy pozycje niżej. Norris mówił po wyścigu, iż czuje, że dystans dzielący McLarena od Mercedesa i Red Bull Racing uległ zmniejszeniu.

Seidl, choć dostrzega, że deficyt jest nieco mniejszy, zaznacza, że wciąż wiele pracy przed McLarenem.

- Chcemy być częścią pokolenia, które pomoże McLarenowi ponownie walczyć o zwycięstwa i mistrzostwo - powiedział Seidl w programie AvD Motor & Sport Magazin. - Musimy być też jednak realistami. Nadal mamy poważne braki w stosunku do dwóch wielkich zespołów - na przykład pod względem infrastruktury.

- Wciąż nie mamy w Woking tunelu aerodynamicznego. Dopiero niedługo chcemy go uruchomić. Pracujemy nad tymi deficytami i dwa lata temu opracowaliśmy jasny plan. Wierzę również, iż przyszłoroczna zmiana przepisów [technicznych] oraz tegoroczny limit wydatków, pomogą nam.

Głównym celem na sezon 2021 jest obrona trzeciego miejsca wśród konstruktorów. Zadanie nie będzie jednak łatwe.

- Dla nas ważne jest, aby zrobić w tym roku kolejny krok. Jako zespół, biorąc pod uwagę zarówno osiągi samochodu, jak i sposób pracy. Byłoby wspaniale, gdybyśmy potwierdzili swoje trzecie miejsce. Niemniej jednak, jesteśmy realistami.

- Byliśmy nieco ograniczeni, jeśli chodzi o rozwój z powodu zmiany silnika. Ostro rywalizujemy z AlphaTauri, Ferrari i innymi zespołami. Dostrzegam, że wykonaliśmy spory krok naprzód.

W Grand Prix Bahrajnu McLaren zdobył 18 punktów i jest trzeci w tabeli konstruktorów.

Czytaj również:

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy

Polecane video

Poprzedni artykuł Zmiana harmonogramu w Imoli
Następny artykuł Imola motywuje Alfę Romeo

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska