W Renault wszyscy zadowoleni
Renault w tegorocznym sezonie Formuły 1 spisało się lepiej, niż oczekiwano.
Esteban Ocon, Renault F1 Team R.S.20
Mark Sutton / Motorsport Images
Powyższą opinią podzielił się doradca zespołu, Alain Prost. W wywiadzie udzielonym gazecie Le Figaro podkreślił, iż ekipa z Enstone „nie spodziewała się, że będzie tak dobra” w tym roku.
- Jeśli o mnie chodzi, nie wyznaczyłem konkretnego celu, ale miałem nadzieję, że zajmiemy czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów - powiedział Prost. - Natomiast walczyliśmy o trzecie i choć jeszcze nie przegraliśmy, ciężko będzie je zdobyć.
- Najciekawsze jest to, że wszystkie drobne rzeczy, które implementowaliśmy w samochodzie, działały bardzo dobrze - kontynuował. - Wróży to dobrze na przyszłość, pozwala planować sezon 2021, a tym bardziej 2022 rok, który pozostaje celem nadrzędnym. Ten sezon zapewnił nam spokój.
Po tegorocznych mistrzostwach z Renault odchodzi Daniel Ricciardo, natomiast Esteban Ocon, który pozostanie w składzie, ma za sobą trudniejszy sezon, niż się tego spodziewał.
- Przy dominacji Daniela, wydaje się to logiczne - uznał Francuz. - Ricciardo twierdzi, że to był jeden z jego najlepszych sezonów w karierze. Esteban jednak poczynił spore postępy, zwłaszcza, że wrócił do F1 po rocznej przerwie. Nie było mu jednak łatwo, kiedy Daniel spisywał się tak dobrze.
65-latek cieszy się, że do ekipy wraca Fernando Alonso, który już teraz jest „niesamowicie zaangażowany” w pracę Renault.
Ogólnie rzecz biorąc Prost jest zadowolony z poczynań francuskiego producenta w królowej sportów motorowych: - Po zmianie prezesa, program w F1 mógł zostać łatwo zatrzymany, ale tak się nie stało. Mamy strategię zaplanowaną wokół marki Alpine, a Renault chce używać F1 jako narzędzia marketingowego i wizerunkowego. Wraz z Ferrari jesteśmy jedynym producentem z dobrze zdefiniowanym programem średnio i długoterminowym. W przeszłości, w przypadku Renault, nie zawsze tak było.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze