Wehrlein rozstaje się z Mercedesem
Mercedes ogłosił, że były kierowca Formuły 1 Pascal Wehrlein z końcem roku 2018 odejdzie z rodziny kierowców niemieckiego producenta.
Autor zdjęcia: Alexander Trienitz
Wehrlein zdobył w sezonie 2015 mistrzostwo DTM dla Mercedesa i został wprowadzony do F1 dzięki wsparciu niemieckiej marki, zaliczając po jednym sezonie z Manorem i Sauberem.
W 2018 roku nie znalazł miejsca w stawce F1 i powrócił do DTM z Mercedesem, jednak wraz z odejściem producenta z tych mistrzostw z końcem obecnego roku, nie znalazły się żadne opcje do zaoferowania Wehrleinowi na sezon 2019.
– W naszym programie juniorskim zawsze chodziło o wspieranie młodych talentów i wyszukiwanie okazji, które są najlepsze w interesie kierowcy – powiedział szef Mercedesa, Toto Wolff.
– Nie zawsze jest to prosta droga na szczyt, czasami musimy zdecydować, że nadszedł odpowiedni moment na zakończenie współpracy. Niestety, nie byliśmy w stanie zaoferować Pascalowi konkurencyjnego miejsca na przyszły rok.
– W jego najlepszym interesie wspólnie postanowiliśmy, by nie przedłużać naszej umowy i dać mu szansę na wywalczenie gdzieś indziej okazji godnej jego talentu.
Pascal Wehrlein, in the Mercedes AMG F1 garage
Photo by: Sutton Images
Wehrlein jest obecnie ósmy w klasyfikacji generalnej DTM, po tym jak na Lausitz zaliczył jedyne podium po powrocie do serii. Do końca sezonu pozostały cztery wyścigi.
Niemiec, który w tym roku został także kierowcą rezerwowym w Mercedesie, nie zamyka sobie drzwi w kwestii powrotu do F1 w przyszłości.
Jednak taki powrót od dawna nie wyglądał dla Wehrleina zbyt realistycznie. Mercedes ma pod swoimi skrzydłami także Estebana Ocona z Force India i walczącego w czołówce F2 George’a Russella – w obu przypadkach nie jest w stanie poradzić sobie ze znalezieniem miejsca na sezon 2019.
– Mój kontrakt z Mercedesem wygasa z końcem 2018 roku i wspólnie postanowiliśmy, że nie będziemy przedłużać współpracy – powiedział Wehrlein.
– Szukam nowych wyzwań i okazji, rozmawiam obecnie z innymi zespołami o możliwości zdobycia fotela wyścigowego na przyszły sezon.
– Dziękuję wszystkim w Stuttgarcie, Affalterbach i Brackley, który mnie wspierali na mojej drodze. Teraz czas na wykonanie kolejnego kroku.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze