Wezwanie do poparcia Red Bulla
Dyrektor generalny Formuły 1 Stefano Domenicali wezwał zespoły do poparcia prośby Red Bulla, dotyczącej zamrożenia rozwoju silników z początkiem sezonu 2022.
Alex Albon, Red Bull Racing RB16
Zak Mauger / Motorsport Images
Honda zapowiedziała wycofanie się z Formuły 1 wraz z końcem sezonu 2021. Decyzja japońskiego producenta spowodowała, że dwa zespoły Red Bulla nie mają zapewnionego silnika na 2022 rok, czyli początek rewolucji technicznej.
Red Bull chciałby przejąć jednostki napędowe Hondy. Jednak koszty rozwoju silników przekroczyłyby możliwości koncernu, stąd pomysł zamrożenia z początkiem 2022 roku. Jeszcze niedawno nie było zgody na ten ruch ze strony wszystkich uczestników. Szczególnie niechętne pomysłowi jest Renault.
Zamrożenie rozwoju jednostek napędowych będzie jednym z tematów spotkania Komisji F1, które zaplanowano na 11 lutego. Domenicali jest zwolennikiem poparcia idei, wskazując nie tylko na kontynuację programu ekip Red Bulla, ale i redukcję kosztów dla producentów silników.
- Zatwierdzenie zamrożenia jest bardzo ważne - powiedział Domenicali. - Nie chcę jednak mówić, że tylko dla Red Bulla. Dotyczy to całej F1, ponieważ, jak wiecie, obecny plan zamrożenia oparty jest na 2023 roku.
- Chcemy przeforsować zamrożenie, ponieważ to oszczędność pieniędzy i dzięki temu producenci i zespoły będą mogli zainwestować w nowy silnik. A to priorytet.
Producenci rozpoczęli już prace nad regulaminem obejmującym zamrożenie rozwoju, a sam Domenicali jest optymistą w kwestii porozumienia.
- Trwające dyskusje zmierzają w dobrym kierunku. Nie chcę niczego przesądzać, ale jestem przekonany, że każdy rozumie wagę tego zagadnienia. To z pewnością będzie główny punkt najbliższego spotkania. Mam też nadzieję, że wszyscy zdają sobie sprawę, iż to najlepsze posunięcie nie tylko dla Red Bulla, ale całego świata Formuły 1 - podsumował Stefano Domenicali.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze