Williams: Kubica wciąż daje jakość
Starszy inżynier wyścigowy zespołu Williamsa - Dave Robson w obszernym wywiadzie z Motorsport.com opowiedział o prawie dwuletniej współpracy z Robertem Kubicą.
Autor zdjęcia: XPB Images
Kubica po ośmiu latach przerwy wrócił do rywalizacji w najważniejszej wyścigowej serii świata. Mimo zdobytego punktu [niepewnego aż do czasu rozpatrzenia odwołania zespołu Alfa Romeo Racing] w Grand Prix Niemiec, słaba forma bolidu Williamsa nie pozwala krakowianinowi na nawiązywanie walki choćby z tzw. środkiem stawki.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej przed Grand Prix Singapuru Kubica ogłosił, że po zakończeniu sezonu 2019 nie będzie kontynuował swojej przygody z brytyjską ekipą. Z tej okazji Motorsport.com porozmawiał z Dave’em Robsonem, starszym inżynierem wyścigowym zespołu z Grove, o niespełna dwuletniej współpracy z polskim kierowcą.
Motorsport.com: - W ten weekend Robert jest w centrum uwagi. Co twoim zdaniem Kubica zrobił dla Williamsa?
Robson: - Jego wkład jest ogromny. Ma wszystko czego może potrzebować, by być kierowcą z sukcesami, a powrót do sportu jest niesamowity. Wykonuje świetną pracę, a wkład, który wnosi zarówno w atmosferę, jak i sprawy techniczne jest naprawdę ważny. Szkoda, że go tracimy.
Motorsport.com: - Formuła 1 mocno ewoluowała. Można powiedzieć, że jest połowicznym debiutantem. Nie ma doświadczenia w nowych bolidach, ale ma go wiele jeśli chodzi o sprawy techniczne.
Robson: - Wiele się zmieniło, absolutnie. Masz rację mówiąc, że ponownie zadebiutował, a brak konkurencyjnego samochodu na pewno mu nie pomógł. Jednak jego pozytywne nastawienie, które cały czas pokazuje, jest nie mniej ważne niż wiedza techniczna, którą posiada.
Motorsport.com: - Od dawna miał reputację bardzo wymagającego. Wciąż taki jest?
Robson: - Nadal jest ekstremalnie wymagający, wie czego chce i ma w tym wszystkim rację. Nasz początek sezonu, brak wszystkich potrzebnych podstaw... Nie było łatwo dostarczyć mu to czego chciał i było to frustrujące dla wszystkich. Z pewnością jest wymagający. Zresztą podobnie jak George [Russell].
Motorsport.com: - Jego osiągi nadal są bardzo równe i powtarzalne. Miał kilka przebłysków, ale brakuje nieco mocniejszych akcentów.
Robson: - To prawda. Nie można też ukryć występów w kwalifikacjach. Myślę, że musimy trochę zaczekać i w przyszłości okaże się jak dobry był w tym momencie George. Niemniej jednak nie można nie doceniać tego, co wniósł przez ostatnie półtora roku. To jak nam pomógł w symulatorze i przy generalnym rozwoju samochodu niestety nie jest aktualnie wystarczająco widoczne. Ale jego wkład jest ciągle ogromny. Pozostało siedem wyścigów, by jak najwięcej skorzystać na pracy z nim i na tym się skupiamy.
Motorsport.com - Kubica myśli o ściganiu się gdzie indziej. Uważasz, że może nawiązać do swojej formy sprzed lat?
Robson: - O tak. On wciąż ma wiele do zaoferowania. Nie sądzę, by miał problemy w którejkolwiek z największych serii. Nadal ma jakość, która jest potrzebna, zdecydowanie.
Robert Kubica, Williams FW42
Photo by: Glenn Dunbar / LAT Images
Motorsport.com: - Nowa kierownica - czemu to trwało tak długo?
Robson: - Kiedy samochód jest tak wolny lub był wolny na samym początku sezonu, trudno jest uzasadnić poprawkę, której użyje tylko jeden z kierowców. Potrzebowaliśmy też nowego przedniego skrzydła. Trzeba było to jakoś rozegrać i nie było to łatwe. Oczywiście nie pomogło to Robertowi, ale była to jedna z decyzji, z którą musieliśmy się zmierzyć.
Motorsport.com: - Modyfikacja polegała na dodaniu przycisków po lewej stronie?
Robson: - Dokładnie. Po prostu dostęp do wszystkich funkcji jest teraz łatwiejszy. Widać jak George wiele zmienia podczas każdego okrążenia. Nowa kierownica uczyni to bardziej dostępnym i łatwiejszym również dla Roberta.
Motorsport.com - Było to dla niego wyzwaniem? Ograniczenia sprawiały, że nie mógł zmieniać wszystkich rzeczy?
Robson: - Tak sądzę. Dlatego też wprowadziliśmy kierownicę, która bardziej mu odpowiada. Efekt w czasach okrążeń będzie taką wisienką na torcie. Wydaje mi się, że wcześniej bardziej było to dla niego frustrujące, niż przynosiło faktyczną stratę.
Motorsport.com - Pozytywny wpływ, który Kubica miał na zespół będzie trwał dłużej?
Robson: - Oczywiście. Jego doświadczenie, spokój i wiedza techniczna są bardzo ważne i przydatne. Widać również jak to wpływa na George’a. Szkoda, że od czasu Melbourne [pierwsze grand prix w sezonie 2019] nie kręciliśmy z boku dokumentu o ich pracy. Dostrzeglibyście jak zmienił się George. Nie można nie doceniać różnicy jaką zrobił Robert.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze