Williams potrzebuje „ducha walki” Kubicy
Claire Williams podkreśla, że jej zespół potrzebuje „ducha walki” Roberta Kubicy w walce o powrót do formy po koszmarnym sezonie 2018.
Autor zdjęcia: Simon Galloway / Motorsport Images
Kubica wraca do stawki Formuły 1 po ponad ośmioletniej przerwie. Wygrał walkę o powrót do serii Grand Prix po rajdowym wypadku z początku 2011 roku, w wyniku którego prawie stracił prawą rękę.
Kubica podpisał kontrakt z Williamsem pod koniec rozczarowującego sezonu 2018, który okazał się najgorszym w historii zespołu. Zespół z Grove zakończył mistrzostwa na ostatniej, dziesiątej pozycji w klasyfikacji konstruktorów.
– Robert wykonał świetną pracę dla naszego zespołu - powiedziała zastępczyni szefa ekipy, Claire Williams, komentując postępy poczynione przez Kubicę od utraty szans na wyścigowy fotel w sezonie 2018.
– Bardzo mocno naciskał na ekipę, pełniąc obowiązki kierowcy rezerwowego. Wykonał dla nas także doskonałą pracę na torze.
– Mówiłam już o tym, że nadchodzący sezon jest dla Williamsa nowym otwarciem. Na przestrzeni ostatniego roku spędziłam wiele czasu z Robertem.
– Doceniam naszą współpracę, jego ducha walki. Nasz zespół potrzebuje teraz takiego nastawienia.
– Wszyscy muszą naciskać tak mocno, jak tylko się da. Myślę, że Robert będzie wspaniałym uzupełnieniem naszej ekipy w sezonie 2019 i kolejnych.
Zespół Williams rozpocznie sezon 2019 z nowym składem kierowców. Zespołowym partnerem Kubicy będzie mistrz Formuły 2, George Russell.
Williams przyznała, że duże wrażenie zrobiła na niej nieustępliwość zademonstrowana przez Kubicę po utracie szans na wyścigowy fotel w sezonie 2018 oraz chęć dołączenia przez niego do zespołu w roli kierowcy rezerwowego.
– Jedną z rzeczy, która zrobiła na mnie największe wrażenie, jest fakt, że Robert nie dostał wyścigowego fotela na ten sezon, a mimo tego zgodził się objąć funkcję kierowcy rezerwowego – powiedziała.
– To wiele mówi o jego osobowości. Dzięki tej zakulisowej pracy w naszym zespole zyskał bezcenne doświadczenie, dzięki któremu w przyszłym roku będzie mógł wejść w rolę kierowcy wyścigowego.
– Zna wszystkich członków zespołu, ma z nimi bardzo dobry kontakt, jest zaangażowany, spędza wiele czasu w fabryce, pomagając nam w poprawie osiągów.
Dzięki umowie z Kubicą Williams pozyskał wsparcie PKN Orlen. Logotypy polskiego koncernu pojawią się na tylnym skrzydle, nosie, wlocie powietrza do silnika oraz lusterkach samochodu na sezon 2019.
Williams podkreślała, że 33-latek plasował się na czele listy kandydatów do wyścigowego fotela.
– Jest w stu procentach gotowy – zaznaczyła.
– Przeprowadziliśmy proces oceny i Robert uplasował się na szczycie naszego zestawienia.
– Wszystko sprowadzało się do upewnienia się, że podpiszemy umowę z najbardziej utalentowanym kierowcą, biorąc przy tym pod uwagę także wiele innych czynników.
Robert Kubica, Williams FW41
Photo by: Joe Portlock / LAT Images
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze