Williams: - Veto, którym dysponuje Ferrari jest głupie

Podczas GP Hiszpanii, szef zespołu Ferrari: Mattia Binotto powiedział, że veto, którego może użyć, chroni nie tylko interesy włoskiej marki, ale także ma pozytywnie wpływać na wszystkie zespoły, co nie spodobało się niektórym ekipom.

Claire Williams zapytana podczas konferencji prasowe, czy popiera prawo veta dla Ferrari, odpowiedziała: - Nie. Szczerze mówiąc, myślę, że to głupie. Mamy problemy w tym sporcie, ponieważ czasami czujemy, że jest on zbyt demokratyczny. Uważam, że F1 i FIA powinny wziąć większa odpowiedzialność za przepisy. Chcemy tego, ponieważ rozmowy trwają za długo i każdy ma własne plany. Musimy patrzeć na ten sport i jego przyszłość, chroniąc go i jego DNA. Uważam, że jeden zespół nie może mieć prawa veta. Dla mnie to bez sensu.

Cyril Abiteboul, Managing Director, Renault F1 Team, Christian Horner, Team Principal, Red Bull Racing, Claire Williams, Deputy Team Principal, Williams Racing, Zak Brown, Executive Director, McLaren, and Andrew Green, Technical Director, Racing Point, in the team principals Press Conference

Photo by: Zak Mauger / LAT Images

Opinie Claire Williams podzielają szefowie innych ekip, którzy byli obecni na konferencji prasowej. Szef Red Bull Racing: Christian Horner, powiedział, że przywilej Ferrari jest dość przestarzały.

- Można na to patrzeć z dwóch stron. To margines bezpieczeństwa, ponieważ reprezentują zespoły, ale mogą stawiać też na własne interesy. Jeśli weźmiemy czystą kartkę papieru i napiszemy wszystkie za i przeciw wydaje się to bez sensu. Tak jak mówiła Claire, wszystkich muszą obejmować te same zasady.

Cyril Abiteboul z Renault i Zak Brown z McLarena uważają, że właściciele serii powinni w inny sposób uhonorować historię Ferrari.

- Potrzebujemy Formuły 1, która będzie postępowa, a nie wycofana. Zdolność do blokowania procesów, które mogą być postrzegane za pozytywne dla tego sportu, prawdopodobnie nie jest dobra. Uznajemy szczególną wartość Ferrari, co może mieć odzwierciedlenie w umowie handlowej, ale nie w zarządzaniu serią - mówił Abiteboul.

Brawn zażartował, że jest mu bardzo miło z faktu, że Binotto oferuje reprezentowanie interesów innych zespołów i dodał: - Myślę, że wszyscy możemy mieć różne interesy. Najlepsze są indywidualne negocjacje. Jak powiedział Cyril, Ferrari ma ogromny wkład w te sport i można ich za to nagrodzić w inny sposób.